Hasan Salihamidzić nie daje za wygraną. W wypowiedziach medialnych wciąż zaznacza, że Robert Lewandowski zostanie w Bayernie na kolejny sezon. Niewiele się zmieniło w tej materii, odkąd Barcelona złożyła pierwszą ofertę za Polaka. Dzisiaj na łamach niemieckich mediów Bośniak podał nawet wartość procentową co do możliwości odejścia Roberta.
– Na razie to 100 procent. 12 lipca jest jego pierwszy dzień w pracy, więc czekam na niego. Ale teraz o tym nie myślę, bo mamy inne rzeczy do zrobienia. Myślę, że niektóre sprawy się uspokoiły. Lewandowski jest profesjonalistą, ma wielkie cele w swojej karierze. Dlatego można naprawić tę sytuację – powiedział dyrektor sportowy Bayernu Monachium.
Saga trwa. Barcelona złożyła kolejną, wyższa ofertę, i na tym nie poprzestanie. Hiszpańscy dziennikarze przekonują, że Joan Laporta i spółka zrobią wszystko co w ich mocy, żeby ściągnąć 33-latka do stolicy Katalonii. Rzecz jasna, nie jest to w smak działaczy Bayernu, którzy najpierw woleliby mieć zastępstwo lub z miejsca 50 baniek euro za transfer. Albo w sumie – dwie rzeczy jednocześnie.
Czytaj więcej o Bayernie Monachium:
- Sadio Mane – kozak w Liverpoolu, kozak w Bayernie?
- Jaskółki wieszczące burzę. Jakich piłkarzy pozyskał Bayern?
Fot. Newspix