Przed Borussią Dortmund ciężkie zadanie zastąpienia Erlinga Haalanda. Holenderski dziennik „De Telegraaf” informuje, że klub z Zagłębia Ruhry zamierza sprowadzić w tym celu Sebastiana Hallera.
Działacze z Dortmundu otrzymali za norweskiego snajpera 60 milionów euro. Mimo że jest wart wiele więcej, Manchester City aktywował klauzulę w jego kontrakcie i pozyskał go w promocyjnej cenie. Teraz niemiecki klub musi rozsądnie rozdysponować tę kwotę. Zakupił już Karima Adeyemiego, ale nie zamierza na tym poprzestać. Holenderskie media informują, że Borussia zamierza pozyskać Hallera.
27-letni Iworyjczyk notuje kolejny udany sezon w swojej karierze. W samej lidze zdobył w barwach Ajaksu 21 bramek w 31 występach w poprzednim sezonie. Borussia miała za niego złożyć ofertę nie do odrzucenia, jaką są zaproponowane 33 miliony euro za usługi napastnika. Wcześniej miał on pewny spadek formy w swojej karierze, gdy nie potrafił odnaleźć się w Premier League, grając w barwach West Hamu. Przed transferem do Anglii świetnie prezentował się jednak w barwach Eintrachtu, więc doskonale zna realia Bundesligi.
Czytaj więcej:
- Jakub Ojrzyński blisko powrotu do Polski. Radomiak ma też plan B
- Kreatywny dyrektor sportowy. Jak obejść nowy przepis o młodzieżowcu?
Fot. Newspix