Reklama

Szczęsny: – Z najlepszymi grasz bezbłędnie albo zaczynają się problemy

Kacper Bagrowski

Autor:Kacper Bagrowski

13 czerwca 2022, 13:45 • 5 min czytania 15 komentarzy

Dzień przed rewanżem reprezentacji Polski z Belgami, na pytania dziennikarzy odpowiadali Czesław Michniewicz i Wojciech Szczęsny. Spisaliśmy dla was najważniejsze wypowiedzi z dzisiejszej konferencji.

Szczęsny: – Z najlepszymi grasz bezbłędnie albo zaczynają się problemy

Wojciech Szczęsny

O nastawieniu

W meczu w Brukseli duma została podrażniona, dlatego też jest w nas chęć rewanżu. Belgowie z pewnością mają więcej dobrych niż słabych stron, nie będę więc mówić wiele o klasie przeciwnika. Wierzę jednak, że dzięki naszej taktyce i pomysłowi na mecz będzie to wyglądało dużo lepiej niż pięć dni temu.

O poprzednim meczu z Belgią

Dopóki graliśmy konsekwentnie w obronie, zgodnie z założeniami – nie wyglądało to aż tak źle. Belgowie kontrolowali grę, ale byliśmy konsekwentni w defensywie. Dopiero gdy za bardzo się otworzyliśmy i zabrakło nam sił, do naszej bramki zrobiła się autostrada. Z zespołami takiej klasy gra się 90 minut bezbłędnie albo zaczynają się problemy. Kluczowa będzie koncentracja.

Reklama

O pozostałych bramkarzach

Uważam, że wszyscy zagrali bardzo dobre mecze i nie ma sensu wyróżniać żadnego nazwiska czy pojedynczych interwencji. Wiadomo, że najwięcej pecha miał Bartek Drągowski, ale on sam zagrał dobrze i swoją postawą nie zasłużył na to, aby sześć razy wyciągać piłkę z bramki. Rywalizacja między nami jest sportowa, ale przyjacielska. To pomaga w podnoszeniu swoich umiejętności, chcemy cały czas iść do przodu. Najważniejsze jest to, że każdy udowodnił swoją przydatność dla reprezentacji.

O swojej formie

Jak forma? To się okaże jutro. Ostatni mecz rozegrałem na początku maja, więc głód piłki i chęć dobrego zakończenia tego długiego, trudnego sezonu jest ogromna. Mam nadzieję, że zamknę go w najlepszy możliwy sposób.

Czesław Michniewicz

O składzie

Wiemy już, że nie zagra Bielik i Buksa. Jeszcze kilku zawodników narzeka na drobne urazy, ale kadrę na mecz ogłosimy wieczorem. Mam skład w głowie, jest przygotowany szczegółowy plan na ten mecz. Mam wątpliwości co do jednej, maksymalnie dwóch pozycji. Nie chcę dziś zdradzać ustawienia, dowiecie się o tym jutro. Nie chcemy podawać przeciwnikowi wszystkiego na tacy, szukamy elementu zaskoczenia.

Reklama

O nastawieniu

Nastawienie do meczu jest pozytywne. Cieszymy się, że zagramy w Polsce, zakończymy to nietypowe zgrupowanie właśnie tutaj. Nie rozmyślamy za bardzo o tym, co wydarzyło się w Brukseli. Oczywiście obejrzymy sobie na odprawie film z tego meczu, dziś jeszcze zobaczymy nasze spotkanie z Holandią i przeanalizujemy naszą grę.

O Macieju Rybusie

Nie chcę się dziś wypowiadać na temat Macieja Rybusa. To nie jest czas i miejsce, chcę się skupić na tym zgrupowaniu, do sprawy Rybusa na pewno po nim wrócimy. Nie uciekamy od pytań i dyskusji na ten temat, ale dziś chcemy się po prostu skupić na meczu.

O Belgach

Sposób gry Belgów, nawet pomimo braku kilku piłkarzy nie zmieni się za bardzo. Kwestią dyskusyjną jest to, jak ustawią blok obronny. Spodziewamy się trójki środkowych obrońców. Zagrają też zapewne trójką napastników, tu nic nie powinno się zmienić. Czego powinniśmy się obawiać? Na pewno tempa, bo z tym mieliśmy największe problemy w pierwszym meczu. Gdy opadliśmy z sił przestrzenie zrobiły się zbyt duże, co udało nam się wyeliminować już w meczu z Holandią. Jeśli po stracie piłki będziemy grali kompaktowo, a po odbiorze będziemy wyprowadzać szybkie ataki wykorzystując ich szerokie ustawienie, to stworzą się przestrzenie. Wtedy będziemy mogli skutecznie atakować. Kluczowe jest pierwsze podanie po odbiorze, musi uruchomić grę do przodu.

O piłkarzach, którzy nie zagrali

Wytypowaliśmy szeroką grupę zawodników spośród których wybierzemy tych, którzy pojadą na mundial. Z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że 90%, a nawet więcej piłkarzy, którzy znajdą się w kadrze na turniej, jest na tym zgrupowaniu. To sygnał dla niegrających, nie stracili szans na wyjazd. Przebywanie z nami przez te 16 dni jest bardzo istotne. Byli razem po zwycięstwach i porażkach. We wrześniu przyjedzie tu już węższa grupa, która będzie miała wspólne wspomnienia, przeżycia. Drużyna rodzi się nie wtedy, gdy wygrywa mecz za meczem, ale wtedy, gdy wspólnie zapłacze po takim meczu, jak z Belgią. Takie porażki są bolesne, zostawiają ślad na psychice, nie jest łatwo się po nich obudzić. Ale nam się udało, stanęliśmy na nogi. To jest ważne. Jeżeli piłkarze z szerokiej kadry będą grali w klubach, mają szansę na wyjazd.

O nieobecnych

Zawodnicy, których z nami dziś nie ma oczywiście mają szansę na wyjazd na mistrzostwa świata. Nie skreślamy takich piłkarzy jak Salamon, Dawidowicz czy Moder. Ta lista jest dłuższa. Kadra nie jest jeszcze zamknięta, liczymy się z tym, że piłkarze mogą jesienią wystrzelić z formą. Nikt się nie podda, wszyscy chcą spełniać swoje marzenia i pojechać na mistrzostwa, nie zamykam drogi nikomu.

O Krystianie Bieliku

Mieliśmy nadzieję że Krystian Bielik zagra w jutrzejszym meczu z Belgią, to był dla nas najważniejszy cel. Widzieliśmy jak poradził sobie Krychowiak, chcieliśmy zobaczyć i jego. Dziś wiemy, że tak się nie stanie. Krystian wie, jakie jest moje stanowisko i wie, że jeżeli nie zacznie regularnie grać w klubie to na mundial nie pojedzie. Odpowiednia intensywność i poziom są wymagane. Trzecia liga angielska nie jest zła, ale to za mało. Jestem spokojny o jego przyszłość, wiem, że są chętni do zatrudnienia go. Trzeba martwić się o zdrowie, nic więcej.

O kontuzji Buksy

Adama Buksę faktycznie czeka 8 tygodni przerwy, ale na szczęście medycyna to nie matematyka i liczę na to, że uda mu się wrócić na boisko wcześniej. Diagnoza została szybko postawiona, nie doszło do pogłębienia urazu, to najważniejsze. Mam nadzieję, że szybko się wyleczy, wywalczy miejsce w Lens i we wrześniu przyjedzie na zgrupowanie w dobrej dyspozycji.

O pozycji Szymańskiego i Zalewskiego

Będziemy szukać miejsca dla Szymańskiego w środku pola, przemieszczał się do boku tylko z konieczności, gdy mieliśmy troszkę problemów. Dla Nicoli Zalewskiego optymalna jest lewa strona.

CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI

fot. FotoPyk

Rodem z Wągrowca, choć nigdy nie pokochał piłki ręcznej. Woli tą kopaną, w wydaniu polskim i chorwackim. Student dziennikarstwa, który lubuje się w felietonach i reportażach. Miłośnik absurdu i Roberta Makłowicza.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
9
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Komentarze

15 komentarzy

Loading...