Ihor Charatin może w letnim oknie transferowym odejść z Legii Warszawa. Ukraiński pomocnik nie jest zadowolony ze swojej pozycji w zespole. Z formy zawodnika nieusatysfakcjonowany jest również dyrektor sportowy Wojskowych Jacek Zieliński.
– Rozmawialiśmy o mojej przyszłości i decyzja dyrektora sportowego nie jest dla mnie niespodzianką. Też nie podoba mi się to, że rzadko gram. Jeśli pojawi się dobra oferta, to ją rozważę – powiedział o swojej przyszłości Charatin na łamach portalu dynamo.kiev.ua.
Ukraiński pomocnik odniósł się do słów Jacka Zielińskiego, który stwierdził, że zarówno Charatin jak i Lirim Kastrati mogą szukać sobie nowych klubów. Jednak jeśli żaden z nich nie wzbudzi zainteresowania u żadnej drużyny, obaj pozostaną w drużynie Legii i będą przygotowywać się do sezonu z ekipą prowadzoną przez Kostę Runjaicia.
Charatin rozegrał w tym sezonie 15 meczów, choć na boisku spędził niespełna 700 minut. Nie zdobył żadnej bramki, ani nie miał asysty.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Co z Kovaceviciem? Może trafić do Bundesligi lub Serie A
- Fabian Piasecki w Rakowie. Umowa na cztery lata
- Stadion Rakowa dopuszczony do rozgrywania meczów w eliminacjach Ligi Konferencji
Fot. Newspix
