Od dłuższego czasu trwała dyskusja o odejściu polskich piłkarzy z ligi rosyjskiej. Występujący w barwach Dynama Moskwa Sebastian Szymański zdecydował się rozegrać trwający sezon do końca, ale teraz za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował o swoim odejściu.
Opuszczanie ligi rosyjskiej przez zagranicznych piłkarzy miało oczywiście związek z agresją Rosji na Ukrainę. Szymański rozegrał sezon do końca, a wczoraj zagrał pełne 90 minut w finale Pucharu Rosji przeciwko Spartakowi. Po meczu za pośrednictwem Instagrama poinformował, że był to jego ostatni mecz dla moskiewskiego klubu. – Chłopaki, jestem z was dumny. To mój ostatni mecz – napisał reprezentant Polski.
Za Szymańskim bardzo udany sezon, w którym w lidze zdobył sześć bramek i zanotował osiem asyst. Zaimponował także na ostatnim zgrupowaniu reprezentacji Polski, gdy był jednym z lepszych zawodników naszej kadry w meczu barażowym ze Szwecją. Teraz Szymański zmieni otoczenie, jednak wciąż nie wiadomo gdzie zagra w przyszłym sezonie. Zawodnikiem zainteresowanie wyraża rzekomo kilka klubów ligi hiszpańskiej.
Czytaj więcej o Sebastianie Szymańskim:
- Różne losy Kwaraccheli i Szymańsiego. Kto odszedł, a kto został w lidze rosyjskiej?
- Mroczna historia i brudna teraźniejszość Dinamo Moskwa
Fot. FotoPyk