Waldemar Kita po raz kolejny zdradził, że jest w stanie sprzedać Nantes. Przedsiębiorca polskiego pochodzenia oczekuje jednak poważnych ofert.
– Powtarzałem już to, ale jestem w stanie sprzedać klub, o ile znajdzie się człowiek, który będzie w stanie udźwignąć to finansowo i będzie od nas lepszy w zarządzaniu klubem. Postawi ambitniejsze cele, powalczy o mistrzostwo, stworzy plan na następne lata. Nie jestem zaborczy i nie upieram się, że nie sprzedam Nantes, ale oczekuję poważnych ofert – mówi Kita na antenie radia “RMC”.
Nantes od lat jest prowadzone przez polskiego przedsiębiorcę, ale jego relacje z kibicami – delikatnie mówiąc – nie należą do najlepszych. Miejscowi fani wypisywali obraźliwe hasła na murach jego domu, a sam Kita obwieszczał, że jeśli będzie trzeba, to może się nawet bić z bandytami.
WIĘCEJ O KICIE: