Po poniedziałkowym meczu Wisła Kraków – Wisła Płock (3:4) doszło do dziwnej sytuacji z udziałem Luisa Fernandeza (Wisła Kraków) i Damiana Michalskiego (Wisła Płock). Piłkarz Białej Gwiazdy zaatakował zawodnika Nafciarzy. Z filmików, które są w sieci trudno jednoznacznie stwierdzić czy Hiszpan uderzył gracze płocczan. Wygląda na to, że w istocie tak było. 28-latek skontaktował się z piłkarzem gości i przeprosił go za swoje zachowanie. Zdarzeniem i tak zajmie się Komisja Ligi. Jej posiedzenie odbędzie się w czwartek.
Wszystko wydarzyło się tuż po tym jak Mateusz Szwoch wykorzystał rzut karny z doliczonego czasu gry. Elvis Manu z Wisły Kraków musnął wcześniej piłkę dłonią we własnym polu karnym i sędzia Damian Sylwestrzak po konsultacji VAR podyktował „jedenastkę”. Wszystko działo się przy stanie 3:3. Podjęcie ostatecznej decyzji chwilę trwało i przedłużyło to spotkanie do ponad 100 minut. Szwoch wykorzystał idealną okazję i zapewnił gościom z Mazowsza zwycięstwo. Zaraz po golu arbiter zakończył spotkanie, a gracze Nafciarzy zaczęli cieszyć się w okolicach trybuny kibiców gospodarzy. Wszystko zarejestrował na nagraniu dziennikarz TVP Sport Mateusz Miga. Na wideo widać jak drużyna Wisły Płock cieszy się ze zwycięstwa, po czym jej zawodnicy zmierzają w kierunku szatni. W pewnym momencie w ich kierunku idzie Fernandez, który po chwili podbiega do Michalskiego i atakuje go od tyłu. Nagranie w tym momencie się urywa i nie do końca wiadomo jak cała sytuacja się potoczyła.
Bardzo gorąca końcówka meczu w Krakowie. @sport_tvppl pic.twitter.com/sUMAiUSgOY
— Mateusz Miga (@MateuszMiga) April 25, 2022
Na razie nie ma informacji, żeby sędzia Sylwestrzak pokazał Fernandezowi czerwoną kartkę już po ostatnim gwizdku. Dużo zależy też od tego czy arbiter opisał całe zdarzenie w protokole meczowym. Być może zrobił to też, któryś ktoś z innych oficjeli – delegat PZPN lub obserwator. Pewne jest jedno – interweniować w tej sprawie nie będzie Wisła Płock. Wszystko przez to, że Fernandez sam się zreflektował i przeprosił Michalskiego. Napisał o tym na Twitterze rzecznik prasowym płockiego klubu – Michał Łada.
Po meczu Nafciarzy z @WislaKrakowSA doszło do incydentu na linii Michalski – Fernández. Hiszpan przeprosił już naszego zawodnika, zgodził się też wpłacić ustaloną kwotę na pomoc dla Antosia.https://t.co/8Mv5zQpnVn
Damian nie żywi urazy, z naszej strony temat zamknięty.
— Michał Łada (@LadaMichal) April 26, 2022
Do sprawy odniosła się też rzecznik Białej Gwiazdy – Karolina Biedrzycka. Okazuje się, że Hiszpan ma wpłacić ustaloną kwotę pieniędzy na cel charytatywny jakim jest leczenie małego Antosia.
Luis Fernández przeprosił Damiana Michalskiego za incydent, który miał miejsce po meczu #WISWPŁ. Zawodnik Nafciarzy temat uważa za zamknięty, a dodatkowo napastnik Białej Gwiazdy zadeklarował się wpłacić ustaloną kwotę na cel charytatywny, jakim jest leczenie małego Antosia.
— Karolina Biedrzycka (@KarolinKawula) April 26, 2022
Fajnie, że Fernandez sam doszedł do wniosku iż jego zachowanie nie było odpowiednie. Przeprosiny i wpłata na szczytny cel mogą być okolicznością łagodzącą, ale piłkarz i tak powinien zostać ukarany za atak na drugiego zawodnika. W podobnych przypadkach w przeszłości gracze byli dyskwalifikowani na minimum trzy mecze. Taka sankcja oznaczałaby, że hiszpański ofensywny pomocnik zagrałby w jeszcze jednym spotkaniu w tym sezonie. W ostatniej kolejce Wisła podejmie u siebie Wartę Poznań. Oczywiście kara równie dobrze może być bardziej dotkliwa i 28-latek nie pojawi się na boisku do końca rozgrywek. Decyzja w tej sprawie należy jednak do Komisji Ligi Ekstraklasy. Dowiedzieliśmy się, że jej posiedzenie ma się odbyć w najbliższy czwartek. Wtedy wyjaśni się czy Fernandez będzie pauzował już do końca obecnych rozgrywek.
AKTUALIZACJA:
Komisja Ligi na czwartkowym posiedzeniu zajmie się nie tylko zachowaniem Fernandeza, ale zbada również inne zdarzania. Bardzo możliwe, że chodzi o wtargnięcie na murawę po ostatnim gwizdku zawodników Wisły, którzy nie byli rezerwowymi. Na boisku pojawił się m.in. Jakub Błaszczykowski, który miał pretensje do sędziego Sylwestrzaka.
MACIEJ WĄSOWSKI
WIĘCEJ O WIŚLE KRAKÓW I WIŚLE PŁOCK:
Fot. Newspix