Aż ośmiu piłkarzy Pogoni Szczecin jest zagrożonych pauzą za nadmiar żółtych kartek. Jeśli mecz z Rakowem Częstochowa będzie obfitował w faule i napomnienia, to Kosta Runjaic będzie miał problem ze skompletowaniem zespołu na kolejne spotkanie.
Pogoń ma dziś tyle samo zagrożonych pauzą zawodników, ilu… trzy pozostałe grające dziś zespoły razem wzięte. To sytuacja niespotykana. Kto musi dziś uważać na to, by nie dostać kolejnej żółtej kartki? Kamil Drygas i Damian Dąbrowski mają siedem napomnień na koncie. Z kolei Kostas, Kurzawa, Parzyszek, Kucharczyk, Kowalczyk oraz Grosicki zebrali po trzy kartki.
W zespole Rakowa na kartki uważać muszą Wdowiak, Sturgeon oraz Papanikolaou. Ale zapewne trener Runjaic myśli o sprawa kadrowych również przez pryzmat ostrożności w starciu z zespołem Marka Papszuna. Oczywiście to ważne spotkanie z punktu widzenia tabeli, nikt nogi nie będzie odstawiał, ale aż ośmiu piłkarzy zagrożonych wykluczeniem z następnego spotkania sprawia, że szczecinianie muszą grać roztropnie.
Zwłaszcza, że w niedzielę Pogoń podejmie Legię Warszawa. Kadra Pogoni jest relatywnie szeroka, jednak przykładowo pauza Drygasa, Dąbrowskiego oraz Kowalczyka kompletnie rozbiłaby środek pola “Portowców”.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE: