Flavio Paixao nie znalazł się w kadrze Lechii Gdańsk na mecz z Górnikiem Zabrze. Nie chodziło o kartki czy problemy zdrowotne, a o uderzającą w trenera Tomasza Kaczmarka wypowiedź po ubiegłotygodniowej wygranej z Termaliką.
Doświadczony Portugalczyk skrytykował wówczas przygotowanie fizyczne swoje i kolegów, dając do zrozumienia, że Kaczmarek popsuł robotę poprzednika.
– Z mojej perspektywy wygląda to tak, że drużyna jest bardzo zmęczona fizycznie. Nie mamy siły na nic. Kiedy jesteś zmęczony, twoja głowa nie pracuje tak dynamicznie. Brakuje nam świeżości i musimy coś z tym zrobić. Nie wyglądało to dobrze. Nie mieliśmy siły, by ruszyć do pressingu. (…) Znam potencjał naszej drużyny, wiem jak byliśmy przygotowani parę miesięcy temu. Byliśmy dynamiczni, mieliśmy bardzo dużo siły, nie było meczu, w którym któryś z nas dostałby zadyszki. Zawsze mieliśmy siłę do ostatnich minut meczu. Teraz zawodnicy są bardzo zmęczeni – mówił Paixao, cytowany przez Sportowe Fakty.
Lechia bez swojego weterana zwyciężyła 3:1, a Kaczmarek odniósł się do jego nieobecności podczas pomeczowej konferencji. – Nieobecność Flavio dziś była moją decyzją. Już w wywiadzie przed meczem powiedziałem, że mamy nasze wewnętrzne tematy i w taki sposób je rozwiązujemy. Wyjaśniliśmy to sobie z Flavio. Na wszystko staram się patrzeć całościowo. Na pewno ten jeden moment Flavio był niewłaściwy, ale przy tym wszystkim zawsze mam pełną świadomość, co zrobił dla naszego klubu i jak dużo Lechia mu zawdzięcza. W ostatnich pięciu kolejkach tego sezonu będzie on naszym ważnym zawodnikiem i na pewno będziemy z niego korzystać – skomentował młody szkoleniowiec.
WIĘCEJ O LECHII:
Fot. Newspix