Derby County znajduje się w ogromnych tarapatach finansowych. Bez nowego inwestora, który opłaci długi i wyprowadzi klub na prostą, będzie zmierzać ku rychłemu upadkowi. Okazuje się, że znalazła się osoba, która mogłaby wyłożyć sporo pieniędzy na klub Krystiana Bielika. To… George Clooney.
Amerykański aktor przeprowadził się na Wyspy Brytyjskie, skąd pochodzi jego małżonka. W tym czasie wzrosło jego zainteresowanie piłką. Aktor nie ukrywa, że sympatyzuje właśnie z Derby. „The Times” uważa, że chciałby zainwestować w ten klub swoje pieniądze.
– Derby to wspaniały klub i ma za sobą wielką historię. Jestem pewien, że przed sobą ma też wspaniałą przyszłość – mówi Clooney dla „DerbyshireLife”. – Wiem, że ostatnio pojawiły się problemy, ale to nic, czego nie można naprawić – dodaje.
A więc typowe „nie potwierdzam, nie zaprzeczam” z puszczeniem oczka. Co ciekawe, Clooney miał już kiedyś opcję przejęcia klubu piłkarskiego.
– Kilka lat temu zapytano mnie, czy chciałbym współpracować z grupą osób, która chce kupić hiszpańską Malagę. To była całkiem ekscytująca perspektywa, ale ostatecznie upadła. Może kiedyś.
Z kolei dziennikarz i pisarz Bernard Bale, który zna się z Clooneyem, twierdzi: – Nie brakuje mu pieniędzy, jest fajnym facetem, kocha sport i od wielu lat śledzi losy Derby. Nie zdziwiłbym się, gdyby powiedział „tak, wrzucę milion funtów” lub jakąkolwiek inną kwotę. To całkiem nietuzinkowy gość.
Derby zostało ukarane w tym sezonie 21 punktami karnymi ze względu na kłopoty finansowe. Choć Kamil Jóźwiak opuścił już klub na rzecz amerykańskiego Charlotte FC, Anglicy wciąż nie rozliczyli się z Lechem Poznań za jego transfer. Derby zajmują obecnie ostatnie miejsce w tabeli Championship.
WIECEJ O DERBY COUNTY:
- Lech wściekły na Derby w sprawie Jóźwiaka. “Sprzedali piłkarza, za którego nie zapłacili”
- Kamil Jóźwiak w Charlotte? Oby było lepiej niż w Championship
- Opowieść o dwóch miastach. Jak los plącze historie Derby i Newcastle
Fot. newspix.pl