Michniewicz: Milik przyjechał na kadrę z urazem. Na szczęście nie zerwał mięśnia

redakcja

Autor:redakcja

24 marca 2022, 23:47 • 1 min czytania

Po meczu Szkocja – Polska postawę naszej reprezentacji skomentował Czesław Michniewicz. Selekcjoner biało-czerwonych stanął przed kamerami TVP Sport i mówił m.in. o kontuzjach odniesionych przez zawodników w trakcie spotkania.

Michniewicz: Milik przyjechał na kadrę z urazem. Na szczęście nie zerwał mięśnia
Reklama

– Zawsze obawiamy się o urazy, pewnych rzeczy nie możemy przewidzieć. Bartosz Salamon najprawdopodobniej ma naderwany mięsień przywodziciela. Nie planowaliśmy wymiany środkowych obrońców, nie spodziewaliśmy się, że zmienimy Arkadiusza Milika jeszcze przed przerwą. To uraz, z którym Arek przyjechał na kadrę. Miał dyskomfort w mięśniu dwugłowym uda. Twierdzi, że to nic wielkiego, poczuł dyskomfort, poprosił o zmianę. Nie grał dłużej, nie zerwał mięśnia i będziemy walczyć, żeby był gotowy na wtorek – mówił trener Michniewicz.

Nowe okoliczności spowodowane wymuszonymi sprawami dały jednak szansę do przetestowania innych rozwiązań. – Pokrzyżowało nam to plany, nie udało się przećwiczyć ustawienia 3-5-2. Przeszliśmy na ustawienie 4-4-2, o którym rozmawialiśmy z zawodnikami. Chcieliśmy dokonać zmian na wahadłach, to pozycja, na której trzeba mieć najwięcej energii. Kontuzje spowodowały, że trzeba było przytrzymać tych zawodników do końca spotkania – dodał szkoleniowiec reprezentacji Polski.

Reklama

WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:

fot. FotoPyK

Najnowsze

Ekstraklasa

Zieliński studzi głowy. W Kielcach nie jest ani tak źle, ani tak dobrze, jak myślą

Jakub Białek
2
Zieliński studzi głowy. W Kielcach nie jest ani tak źle, ani tak dobrze, jak myślą
Reklama
Reklama