W kolejnej części cyklu „Przegląd Wąsa” Maciej Wąsowski odwiedził PZPN i porozmawiał z sekretarzem związku Łukaszem Wachowskim. Było sporo o niedoszłym półfinale barażów o MŚ 2022 z Rosją, decyzji FIFA o zawieszeniu rosyjskiej reprezentacji, sytuacji piłkarzy na Ukrainie i pieniądzach, które polska federacja może zarobić poprzez awans na mundial.
Sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski potwierdza, że rozstrzygnięcie Sportowego Sądu Arbitrażowego (CAS) nie będzie miało już wpływu na decyzję FIFA o zawieszeniu Rosji, przez co reprezentacja Polski z „wolnym losem” awansowała do finału barażów o mistrzostwa świata w Katarze. Już na pewno 29 marca na Stadionie Śląskim (godz. 20.45) Polska zmierzy się ze zwycięzcą drugiego barażu: Szwecja – Czechy. Stawką finałowego spotkania będzie nie tylko awans na mundial, ale również potężna gotówka, bo przychód PZPN po kwalifikacji na katarski turniej może wynieść nawet 60 mln zł. Sekretarz opowiedział nam dlaczego 24 marca Biało-Czerwoni zagrają na wyjeździe w meczu towarzyskim ze Szkocją. Zdradził też jakie inne drużyny narodowe były brane pod uwagę, jako rywal w tym terminie. W trakcie rozmowy nie zabrakło też wątków dotyczących pomocy dla piłkarzy z Ukrainy. PZPN pomagał w ewakuacji kilkunastu zagranicznych graczy z ligi ukraińskiej. W tej grupie byli m.in. Tomasz Kędziora i Benjamin Verbić. Obaj zostali wypożyczeni z Dynama Kijów do polskich klubów – Lecha Poznań i Legii Warszawa. Wachowski powiedział również o tym, że 700 polskich szkółek piłkarskich oferuje darmowe treningi dla młodych piłkarzy z Ukrainy i ich liczba w polskich klubach może sięgnąć kilku tysięcy.
POPRZEDNIE ODCINKU PRZEGLĄDU WĄSA:
