Szanse na to, że Brazylijczyk Raphinha zostanie na kolejny sezon w Leeds United, są tylko minimalne. Pytanie brzmi, gdzie trafi skrzydłowy. Do tej pory najbardziej prawdopodobne wydawało się w jego przypadku pozostanie w Premier League i przejście do jednego z tamtejszych gigantów, ale do gry postanowiła wkroczyć też FC Barcelona.
Informuje o tym Fabrizio Romano. Dziennikarz, który specjalizuje się w transferowych newsach, podkreślił, że kataloński klub rozmawiał już na ten temat z Deco. Były gracz Barcy jest dziś agentem brazylijskiego zawodnika. O podpis Raphinhi hiszpański zespół będzie rywalizował m.in. z Liverpoolem. Wcześniej w gronie faworytów wymieniana była Chelsea, ale w związku z niepewną sytuacją londyńskiego klubu jej szanse na zakontraktowanie 25-latka spadły.
Kontrakt siedmiokrotnego reprezentanta Brazylii z Leeds obowiązuje do końca czerwca 2024, więc trzeba będzie za niego sporo zapłacić. Cena zależeć będzie między innymi od tego, czy zespół Mateusza Klicha wywalczy utrzymanie w Premier League. Raphinha do Leeds trafił w październiku 2020 roku ze Stade Rennes. Od tego czasu rozegrał 59 meczów, w których strzelił 15 goli i zaliczył 12 asyst.
Dla Barcelony byłby do kolejny transfer z Premier League w krótkim czasie. W trakcie poprzednich okienek ściągnęła do siebie Sergio Aguero, Erika Garcię, Adamę Traorę, Pierre’a-Emericka Aubameyanga i Ferrana Torresa, a niebawem na zasadzie wolnego transferu zakontraktować ma też Andreasa Christensena, który obecnie gra w Chelsea.
Fot. newpsix.pl
Więcej o Leeds United: