Reklama

Paryskie uniwersum Mbappe, czyli o uzależnieniu PSG

Paweł Ożóg

Autor:Paweł Ożóg

09 marca 2022, 15:01 • 6 min czytania 4 komentarze

– Rządzący bez szacunku, zawodnicy bez chęci, koszulki bez naszych barw, jedyny tryplet PSG w tym roku – taki baner wywiesili kibice klubu z Parku Książąt po jednym z lutowych spotkań. Możliwe, że ich przewidywania się sprawdzą.

Paryskie uniwersum Mbappe, czyli o uzależnieniu PSG

Paris Saint-Germain jest specyficznym klubem, który funkcjonuje według nietypowych zasad. Trenerzy mają niewiele do powiedzenia, w zasadzie ich stołki są zawsze ciepłe bez względu na wyniki. Piłkarze grają swoje, co nie zawsze oznacza coś dobrego. Wychowankowie szukają mniej toksycznych przystani, a wielu ambitnych graczy zastanawia się, czy jest sens nadal tkwić w chorym systemie. W najbliższym czasie Kylian Mbappe będzie musiał podjąć decyzje, czy zostaje, czy nie. Raczej odejdzie, a jeśli tak, to PSG straci bardzo dużo. Uzależnił klub od siebie, więc może ich czekać bolesny odwyk. We weekend z Niceą przechodzili przez próbę generalną, wymuszony detoks od Mbappe.

Kylian Mbappe i jego złota klatka

Od dawna mówiło się o tym, że Kylian Mbappe zapakował się w złotą klatkę, którą ciężko będzie mu opuścić, chyba że skończy mu się kontrakt. No i właśnie się kończy, więc ma szansę z niej wyfrunąć. Jeśli wyfrunie to jako gość, który ciągnął zbiór popularnych piłkarzy (bo zespół to złe słowo), którzy nie oparli się katarskim przelewom.

Już nie raz wychodziło na jaw, że taki Neymar w sumie nie jest szczęśliwy w Paryżu. Ten to dopiero się wpakował, ale darujemy sobie telenowelę o 222 milionach euro nieszczęść. Mbappe też raczej chętnie by opuścił Park Książąt, ale bez szukania na siłę furtki. Woli wyjść frontowymi drzwiami jako ten, który dał z siebie wszystko i jest najlepszy w zespole. Odblokował 90% wyzwań i teraz szuka nowych. Mądrze.

I tu już naprawdę nie chodzi o pieniądze. Le Parisien informowało, że dostał ofertę przedłużenia kontraktu z zarobkami na poziomie 50 milionów euro rocznie i 100 milionów za sam podpis. Kosmiczne kwoty.

Reklama

A co on tam osiągnął?

No – sporo. Pomimo młodego wieku wydaje się, że w piłce był od zawsze. Skończył w grudniu dopiero 23 lata, a już jest mistrzem świata, wicemistrzem Europy, wielokrotnym mistrzem Francji i za kilka tygodni skończy szósty sezon w poważnej piłce.

Indywidualnie zbiera kolejne skalpy. Pobił rekord Leo Messiego pod względem bramek w ligach Top 5 przed skończeniem 24. roku życia. Messi zdobył ich 119, Mbappe ma w tym momencie 121. Urodziny ma w grudniu więc może jeszcze mocno podnieść poprzeczkę.

Trzykrotnie był najlepszym strzelcem Ligue 1. Teraz sunie po czwarty tytuł, czwarty z rzędu. W tej chwili ma 14 ligowych bramek i 10 asysty, czyli ma bezpośredni udział przy ok. 45 procentach ligowych bramek swojego zespołu. We wszystkich rozgrywkach ma 24+17, a przecież rzadko uderza karne, nie wykonuje też innych stałych fragmentów gry.

PARTNEREM PUBLIKACJI O LIDZE MISTRZÓW JEST KFC. SPRAWDŹ OFERTĘ TUTAJ

W 2021 po raz pierwszy przekroczył granicę 50 bramek w roku kalendarzowym. Ponadto jest najmłodszy piłkarzem w historii, który zdobył ponad 30 bramek na boiskach Ligi Mistrzów. A wybraliśmy tylko kilka aspektów. Jajogłowi od statystyk pewnie sieknęliby tablicę rekordów Francuza na dziesięć tysięcy znaków.

Jednak wciąż znajdziecie spore grono osób, które deprecjonuje osiągnięcia Mbappe. Zwłaszcza ze względu na bycie zawodnikiem ligi francuskiej. Jeśli chcą traktować Ligue 1 jako rozgrywki farmerów, to ich wybór. Zastosujmy więc inny miernik. Gole w Lidze Mistrzów. Francuz ma ich (32) więcej niż: Wayne Rooney, Samuel Eto’o, Luis Suarez i Robin van Persie. Dość wymowne.

Reklama

W PSG wybija się ponad resztę

Nie chcemy rzucać słów na wiatr i posłużymy się statystykami, by pokazać, że to Francuz jest najlepszym ofensywnym piłkarzem PSG na przestrzeni całego sezonu.

Z Kylianem w składzie vs bez Kyliana:
a) średnia punktów – 2,4 do 2,2,
b) średnia bramek 2,6 do 2,3.

Niby nie są to wielkie różnice, ale jednak na najwyższym poziomie właśnie detale decydują o tytułach. Do tego dodajmy że kiedy Mbappe strzela w ligowych spotkaniach na Parc des Princes, PSG nie zwykło przegrywać. Jakiś czas temu Squawka sprowadziła to do takich liczb: 42 zwycięstwa, bez remisu i porażki.

O jego przydatności świadczą też przykłady z zeszłego miesiąca. Zawodnicy Mauricio Pochettino nie mogli wpakować gola Rennes do 93. minuty aż Mbappe strzelił zwycięskiego gola. Powtórka nastąpiła kilka dni później w meczu z Realem Madryt. Pod przyjętą narrację pasuje też ostatnia absencja Mbappe z Niceą. Grali Messi, Neymar, Di Maria, Icardi, ale i tak PSG przegrało 0:1. Jasne, Galtier jest świetnym taktykiem, pewnie i najlepszy piłkarz z rocznika 1998 miałby trochę problemów, ale z nim byłoby po stokroć łatwiej.

A to nie jest łatwy grunt

Francuz potrafi odnaleźć się w mało sprzyjającym środowisku. Jemu nie zależy na pokazywaniu statusu samca alfa poprzez słowa, czy gesty. Robi swoje i tym kupuje publikę. Jest wielkim graczem, a wciąż potrafi oddać karnego Messiemu i jeszcze mu posłodzić w mediach.

Też nie róbmy z niego świętoszka. Czasem toksyczność tego środowiska udziela się również i jemu. We wrześniu przyburaczył. Po strzeleniu gol bramkarzowi Metz podbiegł do niego i rzucił mu kilka słów, które raczej nie były wyrazami wsparcia, bo ten ostro się wkurzył i ruszył na 23-latka.

Nadal w Paryżu liczą na to, że Leo Messi da więcej, niż do tej pory dawał. W 2022 roku się wybudził i chwała mu za to, ale nie jest już pierwszej młodości i zobaczymy na jak długo. Ostatnio L’Equipe wypuściło nawet okładkę z grą słów sugerującą, że jego wielki mecz jest wyczekiwany jak Mesjasz.

Bo w sumie nie wiedzą, czy Mbappe zagra z Realem Madryt. Ostatnio podczas treningu został nadepnięty przez Idrissę Gueye. Uraz wykluczył go z udziału w meczu ligowym i wciąż nie wiadomo, czy zagra z Realem Madryt. Sprawca urazu został mocno obrzucany błotem przez fanów PSG, w mediach społecznościowych on i jego żona zostali tak bardzo zmieszani z błotem, że zablokowali możliwość dodawania komentarzy. Zareagował Kyliian, który na swoim profilu nawoływał do nieobrażania kolegi z drużyny.

Dostaliście dość szczegółowy obraz pozycji Mbappe w zespole Mauricio Pochettino. Odczucia zestawiliśmy z liczbami i czarno na białym widać, że bez niego może być krucho. Każdą tezę można podważyć, każdą statystykę można zmanipulować, żeby poprzeć dowolną tezę. Wiemy o tym, że da się stworzyć model, który pokaże, że budyń śmietankowy może zwiększyć prawdopodobieństwo zostania seryjnym mordercą.

Precedens

Jeśli PSG może ucierpieć na odejściu jednego piłkarza nie będzie to Messi, nie będzie też wiecznie kontuzjowany Neymar, ale właśnie Mbappe. To on jest przyszłością klubu, Messi jest opcją krótkoterminową, a Neymar luksusowym kabrioletem przy angielskiej pogodzie — rzadko można z niego skorzystać, ale jak już opuści garaż, to każdy przeciera oczy ze zdumienia. Dla kontrastu zaangażowanie i wkład Mauro Icardiego uczcijmy sekundą ciszy. Już.

W ofensywie ten zespół się mocno starzeje. Ponoć Angel di Maria ma zastać zastąpiony przez Lucasa Paquetę, ale na ten moment nikt nie jest w stanie zastąpić Mbappe. W Paryżu powtarzali, że nie ma ludzi nie do zastąpienia, ale jeszcze nie mieli przypadku, w którym odchodził tak dobry zawodnik, w sile wieku, przed którym jeszcze wiele lat gry.

WIĘCEJ O FUTBOLU:

Fot. Newspix

Redakcyjny defensywny pomocnik z ofensywnym zacięciem. Dziennikarski rzemieślnik, hobbysta bez parcia na szkło. Pochodzi z Gdańska, ale od dziecka kibicuje Sevilli. Dzięki temu nie boi się łączyć Ekstraklasy z ligą hiszpańską. Chłonie mecze jak gąbka i futbolowi zawdzięcza znajomość geografii. Kiedyś kolekcjonował autografy sportowców i słuchał do poduchy hymnu Ligi Mistrzów. Teraz już tylko magazynuje sportowe ciekawostki. Jego orężem jest wyszukiwanie niebanalnych historii i przekładanie ich na teksty sylwetkowe. Nie zamyka się na futbol. W wolnym czasie śledzi Formułę 1 i wyścigi długodystansowe. Wierny fan Roberta Kubicy, zwolennik silników V8 i sympatyk wyścigu 24h Le Mans. Marzy o tym, żeby w przyszłości zobaczyć z bliska Grand Prix Monako.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
7
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Francja

Francja

Frankowski doceniony. Znalazł się wśród najlepszych obrońców Ligue 1

Bartosz Lodko
1
Frankowski doceniony. Znalazł się wśród najlepszych obrońców Ligue 1

Komentarze

4 komentarze

Loading...