Fran Tudor niedawno podpisał nowy kontrakt z Rakowem Częstochowa, choć było jasne, że ma też inne opcje i jako wyróżniająca się postać w zespole z Jasnej Góry mógłby liczyć na inne oferty. Tudor w wywiadzie dla WP Sportowych Faktów podkreślił, że dla niego Raków jest świetnym miejscem do rozwoju, a także nie jest problemem w szatni Marka Papszuna duża liczba zawodników z różnych krajów.
Tudor: – Do tego momentu gdy piłkarz prezentuje wysoki poziom, nie jest ważne z jakiego pochodzi kraju. Może być 20 Polaków, 20 Czechów czy 20 Brazylijczyków, ale jak idą za tym sukcesy, wszystko jest bardzo dobre dla rozwoju drużyny. Nie wygląda to też tak, że wspólnie trzymamy się tylko z zawodnikami z Bałkanów. Dogadujemy się wszyscy i to jest bardzo ważne.
CZYTAJ WIĘCEJ O RAKOWIE:
- – Papszun: w Rakowie mamy dojrzalszy zespół niż przed rokiem
- Musiolik: wiem, że 90% chłopaków przyjęłoby ofertę z MLS
Fot. NewsPix