Już za nieco ponad miesiąc reprezentacja Polski zagra spotkanie barażowe z Rosją. Jego wynik zadecyduje, która ze stron wciąż będzie miała szanse na katarski mundial. W związku z napiętą sytuacją polityczną w kraju naszego rywala mogą pojawić się pytania w związku z organizacją spotkania w Moskwie. Na ten temat dla Onetu wypowiedział się były prezes PZPN Michał Listkiewicz.
Co gdyby państwo naszego rywala zaangażowało się w konflikt zbrojny? – Myślę, że mecz by się nie odbył w takiej sytuacji na terenie Federacji Rosyjskiej i pewnie FIFA podjęłaby decyzję, żeby rozegrać go na neutralnym terenie. Trudno wykluczyć drużynę na podstawie działań polityków, bo jednak sport jest sportem. Sądzę, że do meczu doszłoby na neutralnym terenie – w Turcji, czy tego typu kraju. Nie sądzę natomiast, żeby wykluczono rosyjską drużynę z rozgrywek z takiego powodu – powiedział Listkiewicz.
Spotkanie zaplanowano na 24 marca. Z uwagi na panującą sytuację pandemiczną mecz nie odbędzie się na moskiewskich Łużnikach, a na dużo mniejszym obiekcie Dynama Moskwa.
Fot. FotoPyk