Filip Laskowski został zawodnikiem rezerw Legii Warszawa. Stołeczny klub wypożyczył go do końca sezonu.
To ciekawy transfer o tyle, że formalnie Laskowski jest piłkarzem pierwszoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała. Cieszył się zaufaniem Krzysztofa Brede, u którego rozegrał 294 minuty w Ekstraklasie.
Wraz z odejściem tego trenera, jego losy w Podbeskidziu się posypały. Wiosnę poprzedniego sezonu spędził na wypożyczeniu w GKS-ie Bełchatów. W obecnym… rozegrał tylko siedem minut. Wypożyczenie do Legii II to dla niego zejście o dwa poziomy rozgrywkowe (Legia II gra w trzeciej lidze, w której zajmuje obecnie szóste miejsce). Ma pomóc w awansie na poziom centralny.
Laskowski trenował z Legią od 27 stycznia. Do Podbeskidzia trafił z Escoli Varsovia.
WIĘCEJ O LEGII:
- Słaby styl, wynik dobry. Legia wyszarpała zwycięstwo w Lubinie
- Być albo nie być – runda prawdy dla Legii
- Szara rzeczywistość Legii Warszawa
Fot. FotoPyK