Robert Lewandowski nie był zadowolony ze swojego występu przeciwko Hercie Berlin. Wprawdzie Bayern wygrał 4:1, ale Polak zakończył spotkanie bez gola na koncie. Reakcję klubowego kolegi skomentował Thomas Mueller.
– Być może Robert ma jakiś uraz czy drobną ranę na nodze – powiedział mistrz świata z 2014 roku. – “Lewy” przecież kocha strzelać gole. Dzisiaj nie stworzyliśmy dla Roberta wielkich okazji, więc trudno było mu strzelić. Niemniej myślę, że jest to dobra cecha, że jest zły, kiedy schodzi po meczu, w którym nie strzelił gola.
Lewandowski wkrótce może dołączyć do elitarnego grona piłkarzy, którzy w trakcie kariery osiągnęli barierę 600 zdobytych goli. Do osiągnięcia tego pułapu kapitanowi biało-czerwonych brakuje obecnie dwóch trafień. A jeśli chodzi o bardziej bieżące klasyfikacje, w gronie najlepszych strzelców niemieckiej ekstraklasy “Lewy” plasuje się na pierwszym miejscu. Na na koncie 23 trafienia w sezonie ligowym. Ścigają go Patrick Schick z Bayeru Leverkusen (18 goli) oraz Erlin Haaland z Borussii Dortmund (16 bramek).
Bayern prowadzi w ligowej tabeli i pewnym krokiem zmierza po kolejne mistrzostwo kraju.
fot. NewsPix.pl