Erling Haaland to jedno z najgorętszych nazwisk na rynku transferowym. Piłkarz ma wpisaną klauzulę odstępnego na poziomie 75-90 milionów euro, co w dzisiejszym futbolu nie może przerażać największych. BVB chce jednak powalczyć o swojego piłkarza.
Zdaniem „Bilda” niedługo dojdzie do spotkania władz klubu z Haalandem i jego agentem Mino Raiolą. Borussia chce mu zaproponować podwyżkę – zawodnik miałby zarabiać 20 milionów euro rocznie (obecnie zarabia osiem). Władze Borussii chcą tez wybadać, czy są jakiekolwiek szanse na pozostanie snajpera w klubie, czy trzeba coraz poważniej rozglądać się za następcą.
Zainteresowane Haalandem mają być ekipy Realu, Barcelony i City.
Norweg w tym sezonie strzelił 19 bramek w 17 spotkaniach.
CZYTAJ TAKŻE:
Fot. Newspix