Piłkarz Rakowa Częstochowa, Patryk Kun, porozmawiał z klubowymi mediami o przygotowaniach do rundy wiosennej. Podkreślił dobre relacje w zespole.
Fragment rozmowy: Mieliśmy dosyć długą przerwę, więc każdy miał czas na odpoczynek, regenerację, spotkanie się ze swoimi rodzinami i odcięcie się myślami od piłki. Na pewno każdy ten czas dobrze wykorzystał i z naładowanymi bateriami jesteśmy gotowi do okresu przygotowawczego. (…) Kilka dni można odetchnąć, ale później już czuje się głód powrotu na boisko. W tym czasie każdy z nas miał dopasowany indywidualny trening, więc tej przerwy od sportu nie było dużo. Każdy musiał wykonać swoją pracę, żeby podtrzymać formę. Okres przygotowawczy jest krótki i nie możemy sobie pozwolić na jakieś rozleniwienie, bo później byłoby ciężko wrócić do optymalnej dyspozycji.
Dobra atmosfera w drużynie to ważny klucz do sukcesu. Na tych pierwszych zajęciach było widać, że team spirit jest na wysokim poziomie.
– Na pewno każdy z nas jest już zżyty ze sobą, każdy się już dobrze zna. Nowi zawodnicy po pół roku pobytu w klubie też czują się lepiej i można powiedzieć, że wszyscy już za sobą tęskniliśmy.
CZYTAJ TAKŻE: