W 15. kolejce Bundesligi Augsburg pokonał na wyjeździe FC Koeln. Czyste konto zachował Rafał Gikiewicz, jak zawsze podstawowy golkiper ekipy dowodzonej obecnie przez Markusa Weinzierla. Cały mecz rozegrał też Robert Gumny.
To cenne zwycięstwo dla klubu Polaków. Kolonia jest zespołem środka tabeli, ale bardzo mocnym na własnym obiekcie, natomiast Augsburg kręci się w tym sezonie w okolicach strefy spadkowej, więc trzy punkty zdobyte w wyjazdowym starciu muszą satysfakcjonować. Gikiewiczowi udało się zagrać na zero z tyłu po raz czwarty w bieżącej kampanii. Wcześniej nie dał się pokonać napastnikom Borussii Moenchengladbach, Eintrachtu Frankfurt oraz Unionu Berlin.
Polak był mocnym punktem swojego zespołu. W paru sytuacjach mogły wprawdzie dziwić jego kłopoty w odpowiedniej komunikacji z partnerami z defensywy, w zespole Augsburga dochodziło wręcz do utarczek słownych, lecz summa summarum Polak zagrał niezwykle pewnie. Gumny z kolei zbiera w niemieckich mediach przeciętne noty za swój występ – niczego nie zawalił, ale raziła jego nerwowość i niekiedy pasywność w wyprowadzaniu piłki.
Po piętnastu ligowych spotkaniach Augsburg ma na koncie 16 punktów.
CZYTAJ TAKŻE:
fot. NewsPix.pl