Sergi Roberto przejdzie operację mięśnia prostego prawego uda. W wyniku tego może pauzować nawet cztery miesiące.
Nie jest to jakiś wielki problem dla Xaviego i pierwszego składu, bo Roberto – nawet gdy był zdrowy – balansował między pierwszym składem a ławką rezerwowych. Na pewno nie był żelaznym punktem wyjściowej jedenastki.
Ciekawe jest co innego. Mianowicie – zawodnikowi kończy się kontrakt w czerwcu przyszłego roku, a Mundo Deportivo pisało ostatnio, że rozmowy utknęły w martwym punkcie. Zawodnik chciał się zgodzić na obniżkę kontraktu, natomiast klub i tak nie był przekonany, czy warto zostawiać zawodnika na dłużej.
To dobry piłkarz, ale przecież też nie w żaden sposób wybitny. Ponadto często kontuzjowany. Od sezonu 20/21 opuścił 69 meczów. Operacja na pewno nie poprawia jego pozycji negocjacyjnej.
Fot. Newspix