„Będziemy faworytami i z Rosją, i z Czechami, i ze Szwecją”

redakcja

Autor:redakcja

27 listopada 2021, 08:27 • 1 min czytania

Reprezentacja Polski wylosowała swoją barażową ścieżkę do katarskich mistrzostw świata. W pierwszym meczu zmierzy się z Rosją, w drugim ze zwycięzcą pary spotkania Czechów ze Szwecją. Mariusz Piekarski uważa, że w starciu z każdym z tych rywali Polska będzie faworytem. 

„Będziemy faworytami i z Rosją, i z Czechami, i ze Szwecją”
Reklama

– Moim zdaniem mamy piłkarzy z wyższej półki. Nasi zawodnicy grają w lepszych klubach niż Rosjanie. Ich liderami są Aleksandr Gołowin z Monaco i Aleksiej Miranczuk z Atalanty, poza tym rosyjska kadra jest oparta na rosyjskiej lidze. I to może być dla naszych rywali problem. Liga rosyjska zacznie grać pod koniec lutego, jeszcze się dobrze nie rozpędzi, a już reprezentacja będzie musiała grać baraż z Polską. Natomiast nasi piłkarze pojadą na ten mecz, będąc w rytmie, bo oni w większości grają w zachodnich ligach – powiedział Piekarski w Sport.pl.

Co w takim razie z drugim meczem i z Szwecją lub z Czechami?

Reklama

– Bylibyśmy faworytem i z Czechami, i ze Szwecją. Wiem, że ze Szwecją przegraliśmy na Euro 2020, ale moim zdaniem byliśmy lepsi. Oczywiście Szwedzi nie musieli tamtego meczu wygrać, o tym trzeba pamiętać. Ale wydaje mi się, że bazując na tamtym meczu i mając Szwedów u siebie, potrafilibyśmy wykorzystać okazję.

Czytaj więcej:

Fot. 400mm.pl

Najnowsze

Reklama
Reklama