Studio Ekstraklasa Interii Sport odwiedził Mariusz Lewandowski. Poza pytaniami dotyczącymi Ekstraklasy i Termaliki, został zapytany także o pamiętny mecz z Austrią na Euro 2008. To Lewandowski „faulował” wtedy w doliczonym czasie gry, a Howard Webb wskazał jedenastkę.
Lewandowski powiedział, że Webb przyznał się do błędu: – Dla mnie nie było karnego, chociaż gwizdnął. Potem Howard Webb sędziował nam w Doniecku mecz Ligi Mistrzów. Przyszedł przed meczem i powiedział, że więcej takiego karnego by nie gwizdnął. Tę sytuację analizowaliśmy też na kursach PRO, gdzie były pokazywane różne zdarzenia, w tym ta, jako „nie było przewinienia”.
Cóż, jak to ujął Lewandowski: musztarda po obiedzie.
Fot. 400mm.pl