Przed nami ostatni weekend grania przed przerwą reprezentacyjną, a to znaczy, że będzie się działo. Zwłaszcza że w weekend czekają nas derby w Polsce (Kraków), Anglii (Manchester) oraz Hiszpanii (Sevilla). Zebraliśmy więc typy na te spotkania, dorzuciliśmy do nich kursy na Premier League oraz polską pierwszą ligę i mamy dla was propozycję weekendowego kuponu, który może zrobić prawie trzy koła ze stówki.
WISŁA KRAKÓW – CRACOVIA. TYP WESZŁO & FUKSIARZ.PL:
Cracovia w pierwszych połowach? Weak, cztery gole strzelone. Cracovia w drugich połowach? Strong, 16 bramek na koncie. “Pasy” to zespół-ewenement. Żadna inna drużyna w Ekstraklasie nie ma takiego rozstrzału pomiędzy skutecznością w trakcie pierwszych i drugich 45 minut gry. Krakowski team tylko w trzech meczach trafiał do siatki przed przerwą. To spotkania z Jagiellonią (rzut karny w doliczonym czasie gry), Piastem Gliwice (dwie asysty Siplaka w 1. połowie) oraz ze Stalą Mielec (szybki gol Hanki). W pozostałych przypadkach wszystko wpadało do sieci po zmianie stron.
Na przeciwnym biegunie mamy z kolei Wisłę Kraków. Tę samą Wisłę, która praktycznie równie często traci bramki przed przerwą (11 razy), co po niej (12 razy). W dodatku “Biała Gwiazda” jest trzecim najgorszym zespołem ligi pod względem bramek traconych w drugiej części spotkania. Wiemy, że argument “derby rządzą się swoimi prawami” to często silna karta, ale biorąc pod uwagę wspomniane statystyki i kurs, typ na jedno trafienie “Pasów” w drugiej połowie derbów Krakowa, wygląda bardzo kusząco. Fuksiarz.pl oferuje za takie zdarzenie kurs 1,82.
MANCHESTER UNITED – MANCHESTER CITY. TYP WESZŁO & FUKSIARZ.PL:
A skoro już o derbach to zajrzyjmy także do Manchesteru. Wiadomo, że Ole Gunnar Solskjaer przeżywa ostatnio trudne chwile. Wiadomo też, że pomocną rękę swoimi bramkami co i rusz wyciąga do niego Cristiano Ronaldo. Portugalczyk trafiał we wszystkich meczach Ligi Mistrzów w tym sezonie, a ostatnio przerwał też krótką serię bez bramki w Premier League. Smak derbowych pojedynków CR7 poznał już 18 lat temu, gdy “The Citizens” funkcjonowali jeszcze w inne rzeczywistości. Kilkukrotnie zdarzało mu się już wejście w buty bohatera starcia o prymat w Manchesterze.
- gol i asysta w FA CUP (4:2)
- gol i asysta w lidze (3:1)
- bramka w lidze (1:0)
- bramka w lidze (2:0)
Cristiano Ronaldo chciałby zapewne powtórzyć tamte wyczyny, nawet jeśli dziś wyraźnym faworytem derbów jest Manchester City. No i nie ma co kombinować: jeśli United chcą coś ugrać, to muszą się oglądać właśnie na niego. Fuksiarz.pl solidnie płaci za gola CR7 w derbach – kurs na to zdarzenie to aż 2,65.
ILE ZNACZY CRISTIANO RONALDO DLA OLE GUNNARA SOLSKJAERA?
BRENTFORD – NORWICH. TYP WESZŁO & FUKSIARZ.PL:
Czy Norwich City to najgorsza drużyna w historii Premier League? Być może. Ale przede wszystkim jest to najsłabiej broniąca drużyna ligi angielskiej w obecnym sezonie. “Kanarki” straciły już 25 bramek, co jest oczywiście rekordem EPL. Średnia traconych goli 2,5 na mecz to jedno, ale ciekawe jest też to, do ilu sytuacji Norwich dopuszcza rywali. Żaden inny zespół nie ma tak wysokiej średniej celnych strzałów na swoją bramkę na 90 minut. W przypadku Norwich jest to 5,40, czyli przeważnie rywale ładują w stronę Tima Krula minimum pięć razy, a liczymy tu tylko te strzały, które albo wpuścił, albo wybronił.
Brentford z kolei jeszcze do niedawna było na zaskakująco wysokim miejscu w tabeli. Teraz, po serii trzech porażek, chce się odkuć, ale my uważamy, że zamiast grać na wynik końcowy, bezpieczniej postawić na to, że defensywa zespołu gości znów nawali. Wystarczy spojrzeć na liczbę celnych strzałów gospodarzy w tym sezonie w poszczególnych domowych spotkaniach: 5, 7, 4, 9, 1, 9, 3. W większości przypadków sprawdza się więc liczba udanych prób, zwłaszcza, gdy mówimy o słabszych rywalach, a za takiego możemy uważać Norwich. Kurs 1,65 w Fuksiarz.pl to porządne podbicie kuponu.
CZY NORWICH TO NAJSŁABSZY ZESPÓŁ W HISTORII PREMIER LEAGUE?
WIDZEW ŁÓDŹ – MIEDŹ LEGNICA. TYP WESZŁO & FUKSIARZ.PL:
W weekend czeka nas także hitowe starcie w 1. lidze. Widzew Łódź to lider tabeli, ale w ostatnich dwóch meczach stracił pięć punktów. Natomiast Miedź Legnica jest w odwrotnej sytuacji: ostatnio gra tak, że nie traci nawet bramek. Poprzednie ligowe starcia legniczan to cztery zwycięstwa i remis. Paweł Lenarcik pozostaje niepokonany od 298 minut, a jeśli odejmiemy od tego także bramki tracone z rzutów karnych – od 320. Goście są więc na fali, ale z drugiej strony atut własnego boiska w przypadku Widzewa to nie jest pusty frazes. Łodzianie u siebie potrafią postawić zasieki nie do przejścia. Dlatego typowanie czystego wyniku może być pewną pułapką.
Mocno prawdopodobnym scenariuszem jest natomiast ten, w którym Miedź jeszcze przez 45 minut podtrzymuje swoją passę bez straconej bramki. Ciekawe jest to, że przed własną publicznością Widzew częściej strzela po zmianie stron (13 razy, przed przerwą – 10), więc to dodatkowy plus na potwierdzenie naszej teorii. Za czyste konto Miedzi do przerwy Fuksiarz.pl oferuje kurs 1,65.
PIĘĆ FILARÓW UDANEGO STARTU WIDZEWA
REAL BETIS – SEVILLA. TYP WESZŁO & FUKSIARZ.PL:
Kolejne derby w ten weekend? Derby Sevilli, które nieoczekiwanie stały się starciem czołowych drużyn LaLigi w obecnym sezonie. Real Betis i tak zdążył już osunąć się na piątą pozycję, ale wciąż traci tylko cztery punkty do lidera – to niewiele. Natomiast nie ma co ukrywać, że w lepszym nastroju do meczu derbowego przystąpi Sevilla. Aktualnie trzecia siła w tabeli, z jedną porażką na koncie. Z kolei Betis ma za sobą dwie bolesne wpadki. Najpierw baty od Atletico Madryt (0:3), potem poprawka w Lidze Europy z Bayerem (0:4). Real Betis tracił w tym sezonie bramki z Rayo Vallecano, Villarrealem, Espanyolem czy Celtikiem. I nie były to pojedyncze sztuki, więc w defensywie na pewno zdarzają się dziury.
Dodatkowym plusem dla Sevilli jest fakt, że po raz ostatni przegrała ona derby trzy lata temu. Od tamtej pory zanotowała cztery zwycięstwa i remis. Nawet licząc ostatnie domowe mecze Realu Betis z Sevillą, odnotujemy tylko jedno zwycięstwo gospodarzy. Wniosek jest prosty – kurs 2,50 na wygraną gości w Fuksiarz.pl spadł nam z nieba.
***
No i mamy to. Elegancki kupon, dzięki któremu możemy wyciągnąć prawie 3000 zł ze stówki. Możemy też oczywiście rozbić go na mniejsze kupony, w zależności od upodobania. W każdym razie: warto się tym propozycjom przyjrzeć.