Sędzia Szymon Marciniak gwiazdął po raz pierwszy w meczu Bayernu Monachium z Benficą, a ten gwizdek oznaczał osiągnięcie kolejnego sukcesu przez Roberta Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji Polski rozgrywa właśnie swój setny mecz w Lidze Mistrzów. Oczywiście w tej pełnoprawnej Lidze Mistrzów, nie liczymy tutaj żadnych meczów eliminacyjnych. Zresztą w takich Lewandowski nawet nigdy nie zagrał.
Przy okazji stał się oczywiście pierwszym Polakiem, który dobrnął do tej okrągłej liczby. Drugi w klasyfikacji największej liczby występów w Lidze Mistrzów wśród naszych reprezentantów jest Wojciech Szczęsny. Bramkarz Juventusu kilkanaście minut temu wysłuchał popularnego hymnu po raz 61. w swojej karierze.
Dodatkowo Lewandowski pobił rekord pod względem największej liczby strzelonych bramek w swoich pierwszych stu występach w Champions League. Póki co licznik zatrzymał się na 78 trafieniach, ale przez najbliższe kilkadziesiąt minut wciąż może się podkręcić. Jak wypadają w tej statystyce jedyni dwaj lepsi strzelcy w historii rozgrywek od Polaka? Ronaldo miał po stu meczach 64 bramki, a Messi 77.
Fot. Newspix