Miło nam poinformować, że piłkarze KTS-u Weszło po raz kolejny odwalili kawał świetnej roboty. Co zmalowali tym razem? Ano awansowali do finału Okręgowego Pucharu Polski, wykonując tym samym – no a co tam! – kolejny krok w kierunku Stadionu Narodowego.
Jeszcze trochę ich co prawda zostało, ale cieszymy się, że drużynie Oskara Śliwowskiego nie wystarczy prowadzenie w rozgrywkach ligowych. Na pucharowym szlaku KTS wpadł dziś na KS Raszyn. To w tej chwili szósty zespół IV ligi, a więc grający o klasę rozgrywkową wyżej niż nasza drużyna. Nie przeszkodziło to jednak w wywalczeniu awansu. Bohaterem spotkania był Patryk Jakubczyk, który strzelił dwa gole. Rywale odpowiedzieli tylko jednym trafieniem.
„Nikt w Polsce nie zebrał takiej kwoty jak KTS Weszło!”
Finał rozegrany zostanie 3 listopada, a rywalem KTS-u będzie Ząbkovia Ząbki, czyli z kolei czwarty zespół IV ligi (w innej grupie), która dziś pokonała Mszczonowiankę Mszczonów (również 2-1).
Wojtek Piela już zaciera ręce na myśl o finałowej rywalizacji. Ale nie tylko on. Na mecz z pewnością będziemy niebawem was zapraszać.
Czytaj także: