No, w końcu jakieś dobre wieści dla kibiców Barcelony. Pedri przedłużył umowę z klubem.
Kontrakt będzie obowiązywał do 2026 roku. Co więcej, Barcelonie udało się wpisać odstraszającą sumę odstępnego – jeśli ktoś chce siadać do rozmów, musi się liczyć z wydatkiem miliarda euro. A nawet obecny futbol nie jest tak przepompowany pieniędzmi, by ktoś wykładał tyle kasy.
18-letni Hiszpan to ogromny tamtejszego futbolu. Pedri mimo młodego wieku ma już 10 meczów w kadrze (właściwie nie schodził z boiska na Euro), dla Barcelony rozegrał 56 spotkań. Po sezonie musiał dostać urlop, bo był wykorzystywany właściwie na każdym froncie: lidze, Euro, Igrzyskach Olimpijskich.
Co dalej – Fabrizio Romano informuje, że Barca jest też bliska przedłużenia umowy z Ansu Fatim. Negocjacje są na ostatniej prostej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
- Pedri. Historia najcenniejszej perły na Teneryfie
- Musimy pomówić o Pedrim
- Największe grzechy Joana Laporty
Fot. Newspix