Zakończyły się pierwsze środowe zmagania w Lidze Mistrzów. I – tak jak w przypadku wczorajszych spotkań – nie można powiedzieć, że zabrakło niespodzianek, bowiem Sheriff Tyraspol nie był faworytem meczu z Szachtarem Donieck, a dopisał sobie po nim trzy punkty.
Zespół z Mołdawii przywitał się z Ligą Mistrzów w świetny sposób. Debiutująca w tych rozgrywkach drużyna skutecznie broniła się przed atakami Ukrainców, a sama wyprowadziła dwa zabójcze ciosy. W 19. minucie wynik spotkania otworzył Malijczyk Adama Traore, który był też jednym z bohaterów eliminacji – strzelił w nich 4 gole i zaliczył asystę, a Sheriff przeszedł w nich m. in. Crvenę zvezdę i Dinamo Zagrzeb. Drugiego gola w 62. minucie wbił Momo Yansane, a przy obu trafieniach asystował Cristiano.
Co ciekawe, 67 minut na boisku w drużynie z Mołdawii spędził wypożyczony z Legii Warszawa Jasur Yaxshiboyev.
W następnej kolejce LM Sheriff wybierze się do Madrytu na mecz z Realem. W grupie jest też Inter Mediolan.
W drugim z zakończonych spotkań Borussia Dortmund uporała się w meczu wyjazdowym z Besiktasem. Wygraną 2-1 dali jej Jude Bellingham i Erling Haaland, a dla Turków w samej końcówce strzelił Francisco Montero. A dla fenomenalnego Norwega to już dziewiąte trafienie w tym sezonie, a także 21. gol na poziomie Champions League. A w najlepszej lidze świata rozegrał jak na razie tylko 17 meczów. Biorąc pod uwagę wszystkich zawodników, którzy w Lidze Mistrzów lub w Pucharze Europy strzelili przynajmniej 20 goli, jest jedynym, którym może chwalić się średnią przewyższającą jednego gola na mecz.
Fot. newspix.pl