Pod kątem inwestycji, Gerard Pique idzie szeroko, w sposób różnorodny. Ma swój klub, tworzył grę piłkarską, wszedł z butami w świat tenisa, chcąc dać nową jakość pucharowi Davisa. O jego biznesach można napisać książkę niemal równie ciekawą, jak o jego karierze – szczególnie, jak dać jeszcze kilka lat na rozwój tychże.
W tym momencie Pique znów – tak przynajmniej się wydaje – pokazuje swojego biznesowego nosa. Otóż piłkarz FC Barcelony praktycznie tuż po tym, jak Messi trafił do PSG, kupił prawa telewizyjne do Ligue 1 na Hiszpanię. Zrobił to w sposób niestandardowy, bo mecz będzie można obejrzeć w Hiszpanii na Twitchu, na którym również Pique jest niezwykle aktywny.
Jak poinformowała strona 2playbook.com, Pique poprzez spółkę Kosmos Sport, a wspólnie z agencją Enjoy TV, zakupił sublicencję do Ligue 1 i będzie dalej rozmawiał z nadawcami, którzy będą chętnie do transmisji meczów. Umowa obowiązuje do końca sezonu 2023/24 – czyli de facto do końca kontraktu Messiego w Paryżu.
Fot. NewsPix
