Jan Tomaszewski to jeden z najbardziej nieprzejednanych przeciwników selekcjonera Paulo Sousy. Tym razem były reprezentant Polski uderzył w Portugalczyka na łamach „Super Expressu”. Tomaszewski domaga się, by kadra wywalczyła komplet punktów w trzech najbliższych meczach eliminacyjnych do mistrzostw świata w Katarze.
Po trzech spotkaniach reprezentacja Polski zajmuje czwarte miejsce w grupie. Jak na razie biało-czerwoni pokonali Andorę (u siebie), zremisowali z Węgrami (na wyjeździe) i przegrali z Anglią (na wyjeździe). We wrześniu kolejne zgrupowanie.
- Polska – Albania (02.09)
- San Marino – Polska (05.09)
- Polska – Anglia (08.09)
Tomaszewski: „Żądam od Sousy dziewięciu punktów”
Jan Tomaszewski nie ma taryfy ulgowej dla Sousy. Domaga się trzech zwycięstw w najbliższych meczach. – Ja nie mam żadnej obawy przed Anglią, ale stawiam Sousie jeden cel. W tej chwili żądam od Paulo Sousy, żeby w tych trzech nadchodzących meczach zdobył dziewięć punktów. Nie jest dla mnie ważne, czy Anglicy na Euro grali dobrze, czy bardzo dobrze. My musimy ich pokonać, żeby wrócić do gry. Bo jeśli my tutaj przegramy, to nie wiem, czy nie stracimy miejsca barażowego. Drużynę, przepraszam zawodników, mamy. Liczę, że te trzy mecze przyniosą nam dziewięć punktów. Jeśli nie to cóż, będzie trzeba czekać do zakończenia kontraktu i pożegnać się z panem Sousą. Ale mu tego nie życzę, chciałbym, żebyśmy zagrali w Katarze.
– Te trzy mecze będą najważniejsze i moim zdaniem nie można eksperymentować. Jeśli trzech punktów nie będzie, trzeba wymóc na Sousie, by stawiał na nowych zawodników. A nowy prezes PZPN będzie musiał szukać nowego selekcjonera – skwitował Tomaszewski.
fot. FotoPyk
