40% Amerykanów uważa, że dałoby sobie radę na Igrzyskach Olimpijskich
Nie ma to jak dobry news z kategorii: „jak dowiedli amerykańscy naukowcy”, prawda? Mamy dla was prawdziwą perełkę. Według badań opisywanych na portalu Study Finds, 40% ankietowanych Amerykanów uważa, że dałoby sobie radę na Igrzyskach Olimpijskich.
Reprezentacja Stanów Zjednoczonych wygrała w klasyfikacji medalowej na igrzyskach w Tokio. Sportowcy z USA wywalczyli w sumie 113 medali, w tym 39 złotych. Licząc całościowo, zdecydowanie wyprzedzili Chińczyków (88 medali), aczkolwiek naprawdę niewiele brakowało, a to reprezentanci Państwa Środka zgarnęliby więcej krążków z najcenniejszego kruszcu. Ostatecznie jednak zawodnicy z Chin zdobyli 38 złotych medali. Ten sukces nie przeszkadza jednak Amerykanom – jak wynika z ankiety opisywanej przez Study Finds – uważać Igrzysk Olimpijskich za imprezę „przereklamowaną”.
Aż 44% ankietowanych przyznało, że ich zdaniem ranga igrzysk jest przeceniana medialnie. 55% pytanych stwierdziło natomiast, że Igrzyska Olimpijskie w Tokio w ogóle nie powinny się odbyć – należało je definitywnie odwołać. 69% Amerykanów obawia się zaś, że turniej przyczyni się do wzrostu zakażeń koronawirusem.
40% Amerykanów uważa, że dałoby sobie radę na Igrzyskach Olimpijskich
Najbardziej szokująca jest jednak amerykańska pewność siebie. 40% ankietowanych stwierdziło bowiem, że jest w wystarczająco dobrej formie, by w każdej chwili pojechać na Igrzyska Olimpijskie i może nawet rywalizować tam o medale. Jak czytamy na portalu Study Finds, mieszkańcy USA (badanie przeprowadzono na próbie 1000 osób) najchętniej spróbowaliby się z olimpijczykami w takich dyscyplinach jak koszykówka, piłka nożna oraz pływanie.
Cóż, powinszować pewności siebie. Sukces zaczyna się w głowie.
fot. NewsPix.pl
Sumo jest dyscypliną olimpijską?
Jest.
Czy z tych 40% 99% to byli czarni? Wszyscy wiedzą że „biali nie potrafią skakać”
już upał cieplny dopadł główkę?
Chyba że chodzi o skok w bok
I co podpisujesz „redakcja”? – wszyscy wiedzą paczul że to ty – tylko ty piszesz takie żenujące „felietony”.
Znów redakcja. Jakiś gnom czy troll. Na 100% nie dziennikarz
Z tego samego portalu:
„A new study finds nearly one in two people [46%] believe they’re the best person they know.
To akurat całkiem normalne.
Złudzenie ponadprzeciętności to najczęstrzy z błędów poznawczych w populacji, nie tylko w US.
W USA dla mas dostępna jest tylko podstawowa edukacja, szkoła średnia nie mówiąc już o wyższej to bardzo drogi interes, dlatego w dużym uproszczeniu społeczeństwo USA dzieli się na w olbrzymiej większości niewykształconych i garstki światowej klasy specjalistów. Można więc powiedzieć że w USA mało jest edukacyjnej klasy „średniej” dostego właśnie w wszelkich badaniach oponi publicznej w USA często wychodzą z kompletnie idiotyczne wyniki badań.
Przecietny Amerykanin jest glabem, to prawda. Ale amerykanscy naukowcy nie maja na swiecie konkurencji. Z zartow najbardzuej podoba mi sie ten, jak amerykanscy naukowcy dowiedli, ze jedna na piec kobiet jest tak samo pierdolnieta jak cztery pozostale.
ja myślę, że to nie wynika z głupoty, a z olbrzymiej pewności siebie wynikającej z ich mentalności. prowadziłem kiedyś szkolenie, na którym był amerykanin, polacy i hindusi. to wyglądało jakby było nas dwóch na sali, a reszta oglądała wydarzenie w tv, był głośny (ale nie rubaszny jak wujek staszek), zaangażowany, otwarty, starał się dowiedzieć dużo, prowadził dialog. w nowej grupie czuł się jak w domu. oni tacy są i chwała im za to. nie mówię, że są idealnym społeczeństwem, daleko do tego, ale ta cecha jest niesamowita.
Ja u Amerykanów zauważyłem inną cechę. Na co dzień są niesamowici i pewni siebie. Wszystko jest ok, generalnie widzimy na różowo, życie jest fajne. To jest super. Gdy jednak któremuś podwinie się noga czy natknie się na nieoczekiwany problem to często zachowuje się jak bezradne dziecko. Nie wie co się dzieje, co zrobić, załamuje ręce. Mniej jest osób takich zwyczajnie zaradnych życiowo. Inna sprawa, że my w kraju mamy ciągły obóz przetrwania to nie mają startu. Jak w Konopielce: „był czas przywyknąć przecież”:)
Od kiedy opędzlowanie dwóch hamburgerów to dyscyplina olimpijska?
No właśnie McDonald’s =Igrzyska… Oni tak myślą…Cola w zestawie też.. A tyle to każdy w jułes i ej potrafi.
“badanie przeprowadzono na próbie 1000 osób” i ty Panie redaktorze stwierdziles ze opinia grupy 1000 osob jest na tyle miarodajna, żeby splodzic na ten temat artykul?!?! Badzcie kurwa poważni…
To nie pewność siebie tylko debilizm i brak szacunku dla sportowców, w tym dla własnych rodaków. Gdyby spróbowali chociaż przez chwilę potrenować jak profesjonaliści, to już nie byliby tacy pewni. Większość białych padłaby po godzinie albo wcześniej, bo są przepracowani, jedzą niezdrowo i mają nadwagę. A czarni zażądaliby parytetów, bo „zawsze mieli gorzej”. Oni pewnie myślą, że byliby w stanie pokonać zawodnika, który nie zdobył medalu, ale zajął 4 czy 5 miejsce. Myślenie typowe dla osoby oglądającej igrzyska czy inne zawody „od święta”. Śmiejemy się z naszych „januszy”, a w USA, czy w jakimkolwiek innym kraju też są tacy ludzie. Wystarczy jedna ankieta, żeby to zrozumieć.
Mają racje! są mistrzami w klękaniu.
Pamiętam że jak chodziłem do szkoły to rozdawano nam tam od czasu do czasu takie anonimowe ankiety, nie wiem jak reszta ale ja przynajmniej zawsze dawałem w nich zawsze najbardziej idiotyczne odpowiedzi, lub takie które przedstawiały mnie w najgorszym świetle, więc podchodziłbym z lekką rezerwą do wyników takich anonimowych ankiet.