Wiadomo, że nie ma co się przywiązywać do wyników sparingów, szczególnie w grupach młodzieżowych, ale jednak są wyniki, które bolą. 1:10? Musi boleć cholernie. A tyle przegrała polska młodzieżówka U17 z Niemcami U17.
1:10.
1:10.
Kurde, to nie brzmi dobrze. Gdyby takim wynikiem zakończył się mecz Niemców z jakimś z San Marino, no, moglibyśmy to zrozumieć. Ale my chyba mamy jednak większe ambicje niż strzelać jedną bramkę i przyjmować dziesięć. Tym bardziej że kadra U17 rok temu rozbiła Chorwatów 4:0, remisowała 2:2 z Norwegami.
Pewnie pojawią się wytłumaczenia, że inne twarze, że trzeba zgrania, bo wtedy z Chorwacją grali choćby Kisiel, Mosór czy Włodarczyk, ale dajcie spokój – 1:10 nie może się przytrafić.
Trenerem kadry U17 jest Dariusz Gęsior.
Fot. FotoPyk
