Massimiliano Allegri przygotowuje Juventus do kolejnego sezonu włoskiej ekstraklasy. Po tym, jak fiaskiem okazała się kadencja Andrei Pirlo, władze „Starej Damy” postanowiły powrócić do współpracy ze szkoleniowcem, który zapewnił jej niedawno olbrzymie sukcesy. Allegri nie wahał się odrzucić oferty Realu Madryt, by raz jeszcze spróbować swoich sił w Juventusie.
Statystyki włoskiego szkoleniowca w Juve są niesamowite. Allegri jak dotąd poprowadził turyński klub w 271 oficjalnych meczach (licząc wszystkie rozgrywki), notując średnio 2,27 punktu na spotkanie. Oczywiście działacze liczą, iż uda mu się nawiązać do tych sukcesów.
Nie może dziwić, iż taki fachowiec podczas przedłużającego się pobytu na bezrobociu wzbudzał zainteresowanie innych wielkich europejskich klubów. Sam Allegri przyznał, że zgłosił się po niego Real Madryt. Florentino Perez osobiście namawiał włoskiego szkoleniowca do podjęcia pracy na Estadio Santiago Bernabeu, lecz – ku swojemu zaskoczeniu – usłyszał odmowną odpowiedź. – Kocham Juventus – skwitował Allegri, cytowany przez Fabrizio Romano.
Włoskie media donoszą, iż Allegriemu nie do końca spodobała się atmosfera, jaką zastał po powrocie do klubu. Niedawno trener odsunął od pierwszego zespołu kilku młodych zawodników, którzy spóźnili się na trening. To ma być mały symbol powrotu rządów twardej ręki w Juventusie.
fot. NewsPix.pl