Jak udało nam się ustalić wspólnie z Bartłomiejem Kawalcem z portalu “bielsko.biala.pl” Podbeskidzie jest bliskie transferu doświadczonego czeskiego stopera. Do “Górali” ma dołączyć Petr Buchta, który ma na koncie 190 spotkań w czeskiej Ekstraklasie. 28-latek był ostatnio piłkarzem FASTAV Zlin, ale teraz jest wolnym zawodnikiem.
197 spotkań w lidze czeskiej i najwięcej wygranych pojedynków spośród wszystkich obrońców (296 – 66%). Do tego praktycznie stałe miejsce w składzie FASTAV Zlin. Petr Buchta był wyróżniającym się stoperem za naszą południową granicą. Z tego co słyszymy zainteresowanie nim wyrażały:
- Mlada Boleslav
- Jablonec
Czyli zdecydowanie silniejsze drużyny z ligi czeskiej niż jego aktualna ekipa. Zlin zakończył sezon na 14. miejscu w tabeli, Mlada była 11., a Jablonec finiszował na podium (3. miejsce). Wiadomo rzecz jasna, że w tej ostatniej drużynie nie byłby filarem defensywy, ale jednak o czymś to świadczy.
Transfery. Petr Buchta trafi do Podbeskidzia?
Tymczasem Buchta wybiera… zaplecze polskiej Ekstraklasy. Podbeskidzie Bielsko-Biała interesowało się nim już zimą, jednak wtedy nie udało się go namówić na przeprowadzkę. Teraz ma zostać liderem drużyny, które chce wrócić do najwyższej ligi. Ważne, że czeski defensor ma doświadczenie w grze w trójce stoperów, bo takie ustawienie mają preferować “Górale” pod wodzą Piotra Jawnego i Marcina Dymkowskiego.
Nie jest to ostatni transfer bielszczan, bo jak zdradził w podcaście “To My Górale” Łukasz Piworowicz, dyrektor sportowy klubu, do zespołu ma także dołączyć obrońca mający w CV doświadczenie z ligi chorwackiej i bułgarskiej.
fot. Newspix