Kontuzja łąkotki, która wyklucza Arkadiusza Milika z udziału w Euro 2020 może mieć dalsze następstwa. Zdaniem SportMediaset przez kolejne problemy zdrowotne maleją jego szanse na transfer do Juventusu.
Do “Starej Damy” wrócił trener Massimiliano Allegri i poważnie ma brać pod uwagę sprowadzenie polskiego napastnika, ale podobno w klubie pojawiają się obawy, czy będzie on w stanie sprostać zdrowotnie temu wyzwaniu. Wszyscy we Włoszech wiedzą, że Milik w czasach Napoli dwukrotnie zrywał więzadła, a w tym roku już po raz drugi wypadnie z gry na kilka tygodni przez uraz związany z kolanem.
W razie czego Polak nie byłby wielką inwestycją, bo ma być do wyjęcia z Marsylii za 12 mln euro (kłóci się to z wcześniejszymi doniesieniami, że Francuzi będą chcieli około dwudziestu milionów). Poza Milikiem kandydatami do wzmocnienia rywalizacji w ataku są Edin Dzeko i Mauro Icardi, którego w razie czego można włączyć w transakcję z Cristiano Ronaldo, jeśli ten zdecyduje się przejść do PSG.
Fot. FotoPyK