Filippo Inzaghi powinien zostać wkrótce przedstawiony jako nowy szkoleniowiec Brescii – poinformował na Twitterze Gianluca Di Marzio. To zaskakująca informacja, bo we Włoszech spodziewano się, że ten trener obejmie klub z nieco wyższej półki, zostanie w Serie A. Okazuje się jednak, że 47-latek ma takie ambicje, żeby znów poprowadzić jakiś zespół do awansu z Serie B.
Inzaghiemu udało się uzyskać promocję z Benevento, ale jako beniaminek spadł z ligi. Włodarze klubu byli rozczarowani, ale nie chcieli kończyć tej współpracy. Inaczej zrobił Inzaghi, który zrezygnował z funkcji trenera. Teraz rozmawia z Brescią, która uważa go za kandydata nr 1. Co ciekawe, gra tam Jakub Łabojko, który mógłby mieć w niedalekiej przyszłości naprawdę interesującego opiekuna.
Fot. Newspix