Jeden z liderów reprezentacji Słowenii – Marek Hamsik – był bohaterem zaskakującego transferu. Pomocnik przeniósł się bowiem do IFK Goteborg w celu przygotowania się do Euro 2020.
Hamsik wyjechał do Szwecji po zaledwie dwóch latach spędzonych w chińskim Dalian Yifang. Azję postanowił jednak opuścić, ponieważ nie było tam szansy na dostosowanie się do wymogów, które stawiają Mistrzostwa Europy. Gorączkowo szukał więc klubu, który zapewniłby mu optymalną liczbę występów. Taką obietnice złożył IFK Goteborg, z którym Słoweniec podpisał krótkoterminową umowę.
W ciągu pół roku wystąpił w sześciu meczach ligi szwedzkiej i zdobył w nich jedną bramkę. Rywalem było IK Sirius, a sam gol jedną z ozdób minionego sezonu Allsvenskan.
Hamsik ilk golünü bugün Sirius’a attı. Hem de öyle bir gol attı ki, skorboard bile şaştı golü önce Sirius’a yazdı. #ifkgbg #Hamsik pic.twitter.com/2jFMLOZ28Z
— anfallsspelare (@anfallsspelare1) May 17, 2021
Okazało się to wystarczające i Hamsik powołanie na Euro 2020 otrzymał. Nie zamierza jednak zostawać w lidze szwedzkiej – nic nie wskazuje na to, by przedłużył umowę wiążącą go z IFK. 33-latek trafi prawdopodobnie do Turcji, gdzie spotka starych znajomych.
Jak podaje Gianluca Di Marzio – podpisaniem pomocnika zainteresowany jest Trabzonspor. Czwarta drużyna minionego sezonu Super Ligi szuka kolejnych wzmocnień przed nadchodzącymi rozgrywkami, po tym jak przenieśli się do niej Gervinho oraz Bruno Peres. Hamsik miałby zatem oznaczać kolejny transfer zawodnika z przeszłością w Serie A.
Fot.Newspix