Reklama

Ramos na wylocie z Realu. Buntował kolegów w rozmowach z klubem?

redakcja

Autor:redakcja

02 czerwca 2021, 10:22 • 1 min czytania 9 komentarzy

Wszystko wskazuje na to, że drogi Sergio Ramosa i Realu Madryt się rozchodzą. Doświadczony obrońca nie zaakceptował propozycji przedłużenia umowy z 10-procentową obniżką i w klubie są już nastawieni na przyszłość bez niego.

Ramos na wylocie z Realu. Buntował kolegów w rozmowach z klubem?

Na dodatek na światło dzienne zaczynają wychodzić różne zakulisowe brudy. W programie El Transistor w radiu Onda Cero zdradzono, że jeden z zawodników informował kierownictwo Realu o namawianiu przez Ramosa pozostałych piłkarzy, by nie godzili się na żadne obniżki. “Królewscy” szukają w ten sposób oszczędności, ale nie osiągnęli porozumienia drużynowego i teraz z każdym rozmawiają indywidualnie.

Ramos miał argumentować kolegom, żeby nie byli idiotami, bo obniżki nie pójdą na zmniejszanie długu, tylko na zakup Kyliana Mbappe z PSG, do którego… podobno teraz 35-letniemu stoperowi najbliżej. Ostatniego słowa nie powiedziały jednak kluby Premier League.

 – Przeczuwam, że koniec tej sytuacji nastąpi w najbliższych dniach i będzie on traumatyczny, głośniejszy, niż pożegnalny list Zidane’a – mówił prowadzący program  Jose Ramon de la Morena.

Sergio Ramos piłkarzem Realu jest nieprzerwanie od 2005 roku. Rozegrał w jego barwach 671 meczów, w których strzelił 101 goli.

Reklama

Fot. Newspix

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
7
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
25
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

9 komentarzy

Loading...