Jak podał Krzysztof Stanowski, w tej chwili Krzysztof Brede oraz Artur Skowronek to najpoważniejsi kandydaci do objęcia posady trenera Widzewa w nowym sezonie. Obaj zakończyli swoje przygody z klubami Ekstraklasy, zapewne czekając, aż karuzela zgarnie ich z powrotem do pracy. Okazuje się, że Łódź może być następnym przystankiem dla którego z nich.
Obaj panowie to młodzi trenerze: rocznik 81 i 82′. Skowronek miał nawet półroczny epizod w Widzewie siedem lat temu, kiedy prowadził 16 meczów. Ma większe doświadczenie trenerskie niż były trener Podbeskidzia, co może być kluczową kartą przetargową. Kogo jednak wybierze klub – trudno powiedzieć. Nie wiemy, jaką wizję ma Widzew. Można się jednak domyślać, co czeka na nowego szkoleniowca. Nie od dziś wiadomo, że to miejsce nie jest idealnym, jeśli chodzi o warunki pracy. Przekonują się o tym kolejni fachowcy zwalniani przez włodarzy i już niebawem dołączy do nich kolejny. Oby z większym powodzeniem.
Fot. Newspix