Jak widać – udane występy w drużynach beniaminków Ekstraklasy zaowocowały powołaniami na mistrzostwa Europy. Albin Granlund ze Stali Mielec i Robert Ivanov z Warty Poznań znaleźli się w gronie piłkarzy, którzy będą mieli okazję reprezentować Finlandię na Euro 2020.
Nie jest to duże zaskoczenie, ponieważ ta dwójka została zaproszona przez selekcjonera kadry na marcowe mecze eliminacji do mistrzostw świata w Katarze. Albin Granlund ma na swoim koncie 19 występów w narodowych barwach. Natomiast Robert Ivanov zaliczył tylko trzy spotkania w ekipie Suomi. Co ciekawe, to dzięki dobrej dyspozycji w poznańskiej drużynie znowu mógł przywdziać reprezentacyjny trykot. Pierwsze dwa występy zanotował jako gracz FC Honka w 2019. Dopiero podczas tej wiosny znowu wrócił do łask selekcjonera Markku Kanervy – otrzymał szansę gry w towarzyskim meczu ze Szwajcarią. W gronie nieobecnych znalazł się za to Petteri Forsell ze Stali Mielec oraz Santeri Hostikka z Pogoni Szczecin.
500 PLN ZWROTU BEZ OBROTU – ODBIERZ BONUS NA START W FUKSIARZ.PL!
A jak wygląda sytuacja u starych fińskich znajomych, których pamiętamy z występów Ekstraklasie? Otóż Paulus Arajuuri z cypryjskiego FC Pafos także może powoli szykować do wyjazdu na zgrupowanie kadry. Finowie w pierwszym meczu na Euro zmierzą się z Danią (12 czerwca), następnie z Rosją (16 czerwca), a na sam koniec rywalizacji w grupie B ich przeciwnikiem będzie Belgia (20 czerwca).
Fot. Newspix