Wszyscy wiemy, jak się sprawy mają z Kamilem Grosickim – nie gra. Tak zdecydował, chciał zostać w Anglii i walczyć o swoje, nawet kosztem Euro. Cóż, wielu minut sobie nie wywalczył, ale teraz trochę pogra. W drużynie U23 West Bromu.
Polak wyszedł w pierwszym składzie na trwający mecz z Norwich. To jego pierwszy występ od 12 marca, kiedy też grał w rezerwach, przeciwko Middlesbrough.
Cóż, trudno mówić w takich warunkach o budowaniu formy przed Euro. Kamil dostał powołanie od Sousy, ale nieco na kredyt i selekcjoner korzystał z niego oszczędnie. Grosicki nawet na mecz z Andorą nie wybiegł w pierwszym składzie.
Można się zastanawiać, czy Portugalczyk weźmie pomocnika na Euro. Na zgrupowanie – pewnie tak, ale jeśli tam zobaczy, że Grosicki jest pod formą, nic z tego nie będzie. No, ale też skrzydłowego nie warto skreślać. Niejednokrotnie pokazywał, że dla reprezentacji jest bardzo ważny. Tylko czy będzie w stanie tak wiele jej dawać bez gry?
Fot. FotoPyk