Interesująca sytuacja miała miejsce wczoraj w trakcie meczu Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin. Otóż reporter Canal+, Cezary Olbrycht, przyłapał lubiński klub na kłamstwie.
O co dokładnie chodziło? O status Dominika Jończego. Jończy został zaproszony do studia przez Canal+, ale stacja została poinformowana, że Jończy ma temperaturę i w związku z obostrzeniami COVID-owymi nie może się pojawić. Olbrycht zweryfikował jednak tę wiadomość przez prywatne znajomości – podobnie jak Jończy pochodzi bowiem z Jeleniej Góry.
I sam Dominik Jończy napisał dziennikarzowi, cytujemy: “CZUJĘ SIĘ ŚWIETNIE, NIE MAM TEMPERATURY I NIC MI NIE DOLEGA”.
Jończy pojawił się też w dniu meczu na rozruchu, był więc – jak zauważa dziennikarz – tak chory, że nie mógł przyjść do studia, ale tak zdrowy, by wziąć udział w zajęciach.
Jończy nie załapał się do składu na mecz z Pogonią. O takim przekazie w jego sprawie zadecydowała “góra” w Lubinie.
Cenzura, ściema w komunikacji? Nowe, nie znaliśmy. pic.twitter.com/eaXfxXqHer
— mkszaglebie.pl ⚒ (@mkszaglebiepl) May 7, 2021
Fot. NewsPix