UEFA rozważa, czy wykluczyć z europejskich pucharów na dwa lata Barcelonę, Real, Juventus i Milan. Taką informację podało ESPN.
Pamiętacie jeszcze Superligę? Taki twór stworzony przez bogatych, który przetrwał 48 godzin. Trochę ironizujemy, wiadomo, że pamiętacie, ale warto podkreślać, jak nieudolne to wszystko było. Zostały nam echa całej sytuacji, a ESPN donosi, że jedno ma być donośne.
Jeśli UEFA rzeczywiście wykluczyłaby wspomnianą czwórkę – doszłoby do trzęsienia ziemi. Puchary bez takich marek, no, może poza Milanem – duża strata. Pozostałe kluby są bezpieczne, podjęły rozmowy z UEFA. Pozostała czwórka się z tym ociąga.
Żądania UEFA? Całkowite rozwiązanie Superligi. Potrzeba do tego głosów dziewięciu z dwunastu zespołów.
Natomiast trudno sobie wyobrazić, by europejska federacja miała rzeczywiście kogoś wyrzucać. Finansówka – tak. Coś więcej niekoniecznie. Niedawno City miało opuścić europejską elitę na dłuższą chwilę, a teraz gra w finale. Pewnie to tyle, jeśli chodzi o te groźby.
Fot. Newspix
