Cztery bramki dzielą Roberta Lewandowskiego od wyrównania rekordu Gerda Muellera. Do końca Bundesligi jeszcze trzy mecze, więc jest on w zasięgu Polaka. W wyśrubowaniu bariery 40 bramek chce pomóc „Lewemu” Bayern, który dostosował trening specjalnie pod niego.
„Trening dla rekordu 40 bramek”, pisze „Bild” o specjalnych zajęciach, jakie zorganizowano w Monachium. Piłkarze trenowali grę w bocznych sektorach boiska, a później kierowali wrzutki w pole karne, o które walczył tylko „Lewy”. W artykule czytamy, że Hansi Flick zdecydował się na mocne obciążenia, by jego ekipa przyklepała mistrzowski tytuł w imponującym stylu.
Gdyby nie kontuzja Lewandowskiego, rekord zostałby pewnie pobity. Specjalny trening skrojony pod Polaka – to pokazuje, jak ważne dla Bayernu jest to, by „Lewy” zgarniał nie tylko drużynowe, lecz także indywidualne laury.
Fot. FotoPyK