Finał Ligi Mistrzów przeniesie się do Anglii? To wciaż mało prawdopodobne, ale Sky Sports, podaje, że oferta Aston Villi, by finał rozegrać na ich terenie, jest akurat faktem.
Głównym powodem jest oczywiście koronawirus. Turcja obecnie nie radzi sobie najlepiej z pandemią, notują codziennie więcej niż 20 tysięcy przypadków. Ta fala już opada, w najgorszym momencie bywało po 60 i więcej tysięcy zakażeń, ale wciąż mówimy o sporej liczbie. Stąd niechęć brytyjskiego rządu do tego, by obywatele z Wysp transportowali się akurat do Turcji.
Po drugie – skoro grają dwie angielskie zespoły, Aston Villa stwierdziła… czemu nie? Można grać przecież u nas.
Tyle że jej obiekt nie jest przystosowany do takiego wydarzenia, chodzi tutaj między innymi o infrastrukturę dla przedstawicieli mediów. Trzeba by to poprawić bardzo szybko, a czasu wiele nie zostało – finał gramy już 29 maja. Po drugie nie mówimy przecież o benefisie małego znanego artysty, tylko o finale Ligi Mistrzów. Wielkim wydarzeniu. Masa rezerwacji została poczynionych, zmiana lokalizacji na tak krótki czas przed byłaby ogromną komplikacją.
Dlatego mocno w to wątpimy. Natomiast sam fakt oferty warto odnotować.
Fot. Newspix
