Aguero po tym jak oficjalnie ogłoszono, że odchodzi z Manchesterem City, stał się łakomym kąskiem na rynku transferowym. Wiadomo, że ten sezon jest dla niego słaby, ale trzeba pamiętać o urazach i o tym, że na pewno wciąż potrafi strzelać. Może się okazać dla Barcelony bardzo ważnym piłkarzem.
Fabrizio Romano pisze: – Aguero jest przygotowany, by zredukować swoją pensję, grając w Barcelonie z Messim. Natomiast wciąż nie ma porozumienia czy podpisu – klub będzie decydował o Aguero, Depayu i innych na koniec sezonu.
Wiadomo, że Barcelona nie śmierdzi obecnie groszem i musi pieniądze wydawać oszczędnie. Zapewne gdyby przyszedł Aguero, to nie trafiłby do Dumy Katalonii Depay i odwrotnie.
Natomiast czy trafi jeden, czy drugi – to wciąż będzie hit. A takich Barcelonie jednak ostatnio brakuje.
Fot. Newspix