Reklama

Anglicy dogonili Hiszpanów. Trzeci „wewnętrzny” finał

redakcja

Autor:redakcja

05 maja 2021, 23:02 • 2 min czytania 12 komentarzy

I wszystko jasne. Tegoroczny finał Ligi Mistrzów będzie gratką dla wszystkich fanów Premier League, gdyż Manchester City zmierzy się w nim z Chelsea. Już wiadomo, że po raz czternasty w historii najważniejsze trofeum klubowe na Starym Kontynencie (uwzględniając Puchar Europy) zdobędzie angielski zespół. 

Anglicy dogonili Hiszpanów. Trzeci „wewnętrzny” finał

W tej klasyfikacji lepiej wypadają tylko Hiszpanie, których drużyny triumfowały łącznie osiemnaście razy (13 zwycięstw Realu Madryt, 5 wygranych FC Barcelony). Z kolei jeśli chodzi o sytuacje, w której finał staje się „wewnętrzną sprawą” którejś z lig, Anglicy właśnie Hiszpanów dogonili.

W tym roku będziemy świadkami takiej sytuacji po raz ósmy.

  • 1999/2000 – Real Madryt vs Valencia
  • 2002/03 – AC Milan vs Juventus
  • 2007/08 – Manchester United vs Chelsea
  • 2012/13 – Bayern Monachium vs Borussia Dortmund
  • 2013/14 – Real Madryt vs Atletico Madryt
  • 2015/16 – Real Madryt vs Atletico Madryt
  • 2018/19 – Liverpool vs Tottenham Hotspur
  • 2020/21 – Manchester City vs Chelsea

Dla Anglików to będzie trzecie takie święto futbolu w historii, tyle samo „swoich” finałów mają Hiszpanie. Po jednym razie przydarzyło się to Włochom i Niemcom.

Sama Chelsea wraca do finału Champions League po dziewięciu latach (wygrana z Bayernem Monachium w 2012 roku) i to trzeci finał w historii The Blues. Dla Manchesteru City to będzie pierwsza taka okazja. Tym samym The Citizens są dziewiątą angielską drużyną, która stanie przed szansą sięgnięcia po najważniejsze trofeum klubowe w Europie (przed nimi Liverpool, Manchester United, Nottingham Forest, Chelsea, Aston Villa, Leeds United, Arsenal, Tottenham Hotspur).

Reklama

Finał odbędzie się 29 maja w Stambule.

Fot. newspix.pl

Najnowsze

Suche Info

Komentarze

12 komentarzy

Loading...