Jak trwoga, to do Cristiano Ronaldo. Okej, może nie każdy kibic Juventusu wypowiada takie słowa, ale jakaś część na pewno. Bo jakby Portugalczyk się nie prezentował w skali ogólnej, trzeba mu przyznać, że potrafi dostarczać punkty w rożnych momentach sezonu. Nie inaczej było teraz, kiedy ekipa Pirlo omal nie nie sfrajerzyła się w pojedynku z Udinese. Do 83. minuty na tablicy wyników utrzymywało się 1:0 dla gospodarzy, a w końcówce do akcji wkroczył najlepszy strzelec Serie A.
Juventus ma ten sezon spisany na straty, nie będzie wspominał go zbyt dobrze, a może być jeszcze gorzej, bo zagrożona jest gra w Lidze Mistrzów. Jedno potknięcie może oznaczać katastrofę i choć wydawało się, że ono nadejdzie już dzisiaj, Ronaldo wziął sprawy w swoje ręce. Jasne, jego gole padały bo błędach rywali, ale jednak piłka trafiała do siatki. Dwa razy, na wagę trzech punktów i utrzymania kontaktu z Milanem oraz Atalantą.
Gol na 2:1 w 89. minucie po karygodnym błędzie bramkarza Udinese:
https://twitter.com/_iammaaz_/status/1388913929598889987?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1388913929598889987%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.meczyki.pl%2Fnewsy%2Fcristiano-ronaldo-uratowal-juventus-przed-wielka-wpadka-dublet-portugalczyka-po-bledach-rywali-wideo%2F165154-n
Fot. Newspix