Reklama

Puchar Fuksiarza. Za nami pierwsze rozstrzygnięcia, przed nami finisz fazy grupowej!

redakcja

Autor:redakcja

22 kwietnia 2021, 13:20 • 5 min czytania 9 komentarzy

Ach, jak na mundialach – ledwo się zaczyna granie, a tu już prawie faza pucharowa. Za nami druga kolejka Pucharu Fuksiarza, w którym cała ekipa Weszło rywalizuje w formacie starych mistrzostw Europy. Mamy już pierwsze rozstrzygnięcia i naprawdę, niech pierwszy rzuci kamieniem, kto spodziewał się, że Szymon Janczyk odpadnie jako pierwszy. Okej, wystarczy, bo zrobicie nam tu nowe Stonehenge. 

Puchar Fuksiarza. Za nami pierwsze rozstrzygnięcia, przed nami finisz fazy grupowej!

Spójrzmy jak wyglądały wyniki drugiej kolejki Pucharu Fuksiarza!

Grupa A

Szymon Janczyk

  • Jagiellonia – Stal Mielec – X2 i poniżej 3,5 gola
  • Cracovia – Wisła Płock – obie strzelą
  • Zagłębie – Wisła Kraków – X2

VS

Reklama

Wojciech Kowalczyk

  • Pogoń – Górnik – 1
  • Jagiellonia – Stal Mielec – 1
  • Śląsk – Podbeskidzie – 1
***

Jan Mazurek

  • Warta Poznań – Raków Częstochowa – 2
  • Lech Poznań – Lechia Gdańsk – poniżej 2,5 gola
  • Śląsk – Podbeskidzie – 1

VS

Leszek Milewski

  • Zagłębie Lubin – Wisła Kraków – Wisła strzeli gola po przerwie
  • Jagiellonia – Stal Mielec – 1X i powyżej 1,5 bramki
  • Śląsk Wrocław – Podbeskidzie – obie strzelą

Ależ deklasacja! Wojciech Kowalczyk po niespodziewanym potknięciu w pierwszym meczu ROZJEŻDŻA Szymona Janczyka 3:0 i co więcej – robi to w świetnym stylu, korzystając z promocji Early Payout w Fuksiarzu. Wprawdzie mecz Jagi zakończył się remisem, ale Fuksiarz rozlicza zakład już przy wyniku 2:0. Fajne? No a jak. Szymon po dwóch porażkach bez zdobytej bramki zagra o honor z Jankiem Mazurkiem, który jest już jedną nogą w kolejnej rundzie. To w grupie A na finiszu odbędzie się niekwestionowany hit całej fazy grupowej – Leszek Milewski zmierzy się z Kowalem o tytuł najbardziej zgryźliwego człowieka pod słońcem oraz – prawdopodobnie – wyjście z grupy.

Reklama

Grupa B

Piotr Stolarczyk 

  • Pogoń – Górnik – 1
  • Piast – Legia – obie strzelą
  • Lech – Lechia – obie strzelą

VS

Wojciech Piela

  • Lech – Lechia – obie strzelą
  • Śląsk – Podbeskidzie – 1
  • Jagiellonia – Stal Mielec – powyżej 2,5 gola

***

Jakub Olkiewicz

  • Pogoń – Górnik – 1X i poniżej 2,5 gola
  • Piast – Legia – obie strzelą
  • Śląsk – Podbeskidzie – 1

VS

Przemysław Michalak

  • Warta – Raków – 1X
  • Zagłębie – Wisła Kraków – 1
  • Jagiellonia – Stal – powyżej 2,5 gola

Sceny w grupie watykańskiej! Wydawało się, że Olkiewicz idzie po awans do dalszej fazy – po pierwszym dniu miał 2/2 przy wysypce Michalaka na Rakowie, w dodatku pachniało remisem w starciu Stolarczyka z Pielą. Ale wówczas rozczarował Piast – brak gola dla gliwiczan kompletnie przetasował układ sił w grupie. Na czele zostaje Wojtek Piela z 4 punktami i perspektywą meczu z Przemkiem Michalakiem. Zamyka grupę Stolarczyk, ale ma przed sobą starcie z Olkiewiczem, jeśli wygra – jest bardzo prawdopodobne, że przejdzie do fazy pucharowej. Warto zauważyć, że już po raz drugi Olki roztrwonił dwubramkowe prowadzenie. To o tyle istotne, że ludzie, którzy na niego stawiają, mieliby w Fuksiarzu trafione zakłady – za sprawą promocji early payout, której szczegóły znajdziecie w tym miejscu. 

Grupa C

Paweł Paczul 

  • Pogoń – Górnik – 1
  • Śląsk – Podbeskidzie 1
  • Stal Mielec – nie wygra w żadnej z połów

Kamil Gapiński

  • Pogoń – Górnik – Górnik nie strzeli
  • Śląsk – Podbeskidzie – 1
  • Piast – Legia – obie strzelą

***

Michał Kołkowski 

  • Śląsk – Podbeskidzie – 1
  • Piast – Legia – obie strzelą
  • Lech – Lechia – obie strzelą

VS

Mateusz Rokuszewski

  • Lech – Lechia – X2
  • Pogoń – Górnik – 1
  • Jagiellonia – Stal 1X i powyżej 1,5 gola w meczu

W grupie śmierci po początkowych anomaliach sytuacja wraca do normy – Roki ograł Michała Kołkowskiego i przeskoczył go w tabeli, Gapek podzielił się punktami z Paczulem, którego zaskoczyła dobra gra beniaminka. To znaczy… Stal wygrała jedną z połów, to jest zawsze zaskoczenie, nawet jeśli kończy się jak zwykle, czyli co najwyżej remisem. Grupa o tyle fajna, że naprawdę sporo się w niej dzieje – obecna tabela pozwala myśleć o awansie każdemu z typerów, a pewny siebie nie może być nawet Roki – przy porażce z Gapkiem w starciu naczelnych radia i strony, może go przeskoczyć każdy z zawodników drugiej pary.

Grupa D

Damian Smyk 

  • Pogoń – Górnik – 1
  • Lech – Lechia – obie strzelą
  • Śląsk – Podbeskidzie – 1

VS

Jakub Białek

  • Zagłębie – Wisła Kraków – 1
  • Lech – Lechia – X2
  • Piast – Legia – obie strzelą

***

Jan Piekutowski

  • Jagiellonia – Stal – powyżej 2,5 gola
  • Piast – Legia – obie strzelą
  • Śląsk – Podbeskidzie – 1

VS

Kamil Warzocha

  • Śląsk – Podbeskidzie – 1
  • Piast – Legia – obie strzelą
  • Lech – Lechia X2

SENSACJA! Damian „Dwa Punkty” Smyk wygrywa z Jakubem Białkiem i odsyła reprezentację Jędrzejowa do domu już po drugiej kolejce fazy grupowej! Grupa D to na pewno grupa największych niespodzianek – Białek, weteran typerskich konkursów Ligi Minus, zebrał w dwóch meczach okrągłe ZERO punktów, więc w tabeli ogląda plecy Smyka (4 „oczka”), Piekutowskiego (6 punktów) i Warzochy (1 punkt). Musimy tutaj zresztą pogratulować Jankowi – jako jedyny w stawce wygrał oba mecze i może już spokojnie przygotowywać się do fazy pucharowej. Smykowi wystarczy się nie skompromitować w ostatniej kolejce, co wiadomo – nie jest łatwe, gdy jesteś Smykiem. Ale i tak może się okazać, że po stertach szyderstw i żartów, to właśnie Damian z wysokości ćwierćfinału będzie szydził ze swoich konkurentów, którzy rozgrywki zakończą na fazie grupowej.

***

Śledźcie koniecznie trzecią kolejkę, jutro podamy typy, będzie wysoko, będzie wesoło, kilka osób zakończy grę, kilka innych napali się na końcowy triumf. Nie możemy się doczekać!

*

I jeszcze jedno słówko – przypominamy wam, że grając na Fuksiarz.pl możecie załapać się na cudowne promocje. Jak Early Payout, na przykład z meczów Ekstraklasy. Co to oznacza? Ano to, że możecie być jak Kowal – postawił na Jagę ze Stalą Mielec i choć mielczanie odrobili dwa gole straty i wywalczyli remis – Kowal wygrał, bo jego zakład został rozliczony jako wygrany w momencie wypracowania przez Jagiellonię dwubramkowej przewagi. Proste, intuicyjne, korzystne.

Early payout, czyli...

...wygrywasz dwiema = zakład liczymy jako zwycięstwo!

Najnowsze

Polecane

Czy każdy głupi może wejść na Mount Everest? „Bilet lotniczy i wio”

Kacper Marciniak
1
Czy każdy głupi może wejść na Mount Everest? „Bilet lotniczy i wio”
Ekstraklasa

Kovacević ujawnił, jak upadł jego transfer do Benfiki. „Był problem z prowizją dla agenta”

Patryk Fabisiak
1
Kovacević ujawnił, jak upadł jego transfer do Benfiki. „Był problem z prowizją dla agenta”

Komentarze

9 komentarzy

Loading...